Printable View
Po przeczytaniu tego wszystkiego mam wrażenie że jesteś jakiś nerwowy i zamiast sprawę załatwić normalnie ze sprzedawcą to od razu się awanturujesz i upubliczniasz wszystko . Sprzedający napisał Ci że w katalogu tak miał, a nigdzie chyba Ci nie napisał że Ci nie wymieni tego wahacza. Weź przestań wałkować sprawę reklamacji na forum bo to OT w tym wątku (najwyżej sobie załóż nowy). Podejdź do sprawy na spokojnie, zadzwoń do sprzedawcy i po prostu załatwcie sprawę wymiany.Cytat:
Napisał tommi
To jak kopanie się z koniem...bez sensu
Jasne jest dla mnie to, ze nie zrobiłeś tego specjalnie, po prostu wysłałeś co wiedziałęś, nie interesując się głębiej tematem.
Tak napisałem, ale dostałem odpowiedz, ze jedynie możesz mi wysłać "nowy wahacz za 305 zł"...ciekawe czy też niewłaściwy? a stary oczywiście mogę sobie zatrzymać...super!
Dlaczego mam załatwiać sprawę polubownie? czy zrobiłem jakiś błąd w zamówieniu? wrecz odwrotnie, zasugerowałem Ci czy przypadkiem nie powinny byc wahacze z cienkim sworzniem ponieważ taki informacje chodziły na forum. Ty to zlałeś, a wystaczyło się upewnić w innych firmach. Generalnie wahacze po lifcie są po prostu tasze o ok 10-15zł, teraz już wiem bo sam mogę takie wahacze sprawdzić w katalogu Intercars.
Dane klientów są poufne, wiem, a może któryś z kolegów, który kupował u sprzedawcy Raido się wypowie i potwierdzi fakt, ze byłem jedynym na forum który dostał niewłaściwy wahacz do 159?
- - - Updated - - -
masz rację to była nerwa sytuacja ponieważ gdy napisałem do sprzedawcy okazało się , ze jego konto jest zbanowane...Cytat:
Napisał epsonix
zostałem z niewłaściwym towarem i rozłożonym autem.
napisałem na forum ponieważ wątpiłem już w kontakt ze sprzedajacym i chciałem ostrzec przez oszustwem...
sprzedajacy odezwał się dziś z innego nicku.
Tak, napisał mi, ze nie wymieni wahacza ponieważ wg niego wysłał poprawny.
OK, Ty zachowałbyś się spokojnie i na luzaku z uśmiechem zadzwonił w środku tygodnia nie wiadomo do kogo...ja się zdenerwowałem, każdy jest inny.
Temat dotyczy wahaczy, nie wiem czy był sens tworzenia nowego.
Cytat:
Napisał tommi
ja kupowałem wahacze górne od Raido - Raido_sm i powiem że jestem bardzo zadowolony ponieważ w sklepie nikt nie umiał mi dobrać wahacza mówili że są dwa rodzaje a po przesłaniu numeru vin do sprzedawcy został dobrane odpowiednie wahacze.
Nie chcę się po żadnej stronie opowiadać ale po przejrzeniu screna z numeru vin wychodzi wahacz z grubym sworzniem wiec nie dziwie się że taki został wysłany i myślę ze jakbyś poszedł do ASO także by dobrali Ci wahacz z grubym sworzniem więc moim zdaniem nie jest to błąd sprzedawcy.
Czym się zdenerwowałeś jak kupowałem u Raido to ja zawsze dostałem dowód zakupu i wizytówkę więc myślę ze także otrzymałeś to wystarczyło wpisać u wielkiego brata google i by ci znalazł sklep i kontakt.
Dla mnie jest to zaśmiecanie tematu bo nic nowego nie wnosi jeśli chodzi o wahacze. Kolego zadzwoń na spokojnie i porozmawiaj ze sprzedawcą i myślę że jeśli oboje spuścicie z tonu troszkę to dojdziecie do porozumienia niż się przepychać i zaśmiecać forum.
sorry ze ta zaśmiecam ale niestety PW nie mogę wysłać po tommi ma pełną skrzynkę.
Ja kiedyś byłem w podobnej sytuacji i niestety powiem ze lepiej się dogadać ze sprzedawca . Wojowałem z nim ponad 6 miesięcy aż wreszcie poległem ponieważ udowodnił (dokładnie eksperci) mi ze część powinna pasować do mojego auto. Więc szkoda czasu i pieniędzy oraz najważniejszego nerwów.Więc powtórzę raz jeszcze DOGADAJCIE SIĘ.
pewnie tommi trochę nerwowo zareagował, ale też nie dziw się skoro ma rozłożone auto, a dodatkowo Twoje konto zostało zbanowane. tommi się ociągał z robotą, stąd te ustawowe 10 dni na wymianę/zwrot pieniędzy dawno przeleciały. jeśli są błędy w katalogach to ani Twoja ani jego wina, ale musicie tą sprawę załatwić jak najszybciej i to polubownie. chyba nic nie stracisz jak mu to po prostu wymienisz, skoro handlujesz wahaczami to raz dwa go sprzedasz. weźcie się dogadajcie bo i Ty i On na tym wszystkim jak na razie tracicie.Cytat:
Napisał raido_sm
Tak to właśnie bywa gdy chcemy trochę przyoszczędzić. Wiadomym jest że w samochodach czasami wg VINu wchodzi jedna część, a w rzeczywistości jest inaczej i coś nie pasuje. Tak mają wszystkie marki i to jest norma. Dlatego, chcemy mieć napraiwony samochód sprawnie i bez problemów zostawiamy go u mechanika i odbieramy z założoną nową częścią. Płacimy i nie interesuje nas czy były problemy z doborem czy nie. Jeśli bawimy się w klasycznego polskiego dusigrosza musimy liczyć się z tym że coś nie będzie pasować i będą problemy z oddaniem doborem. Prawda jest taka że jeśli po VINie część ma pasować do danego egzemplarza samochodu to tylko dobrą wolą sprzedawcy jest wymiana na inną. Przecież sprzedał nam towar sprawny, a to że marka alfa romeo pakuje do samochodów różne części to już nie wina sprzedawcy. Tommi prawda jest taka że w tej sytuacji możesz jedynie bardzo ładnie POPROSIĆ sprzedawcę, żeby wymienił Ci część na nową po wcześniejszym odesłaniu przez Ciebie starej. Jeśli sprzedawca nie będzie chciał tego zrobić, trudno. Nie ma takiego obowiązku, miałes 10 dni na sprawdzenie i oddanie produktu bez podawania przyczyny.
Panowie, wyluzujcie. Temat jest o gornych wahaczach, a zrobil sie z tego jakis koszmarny tasiemiec dot. jednego, konkretnego zakupu i jego reklamacji.
Tommi, rozumiem, ze mogles sie wkurzyc, ale jak widzisz bicie piany na forum do niczego nie prowadzi. Tak, jak napisal epsonix zadzwon na spokojnie do sprzedawcy i sie dogadajcie. Ja w raido kupowalem kilkakrotnie i zadnych problemow nie bylo, wiec nie masz do czynienia nie z naciagaczem, a raczej niezrozumieniem i jestem przekonany, ze da sie sprawe zalatwic.
Gary...luz, już nie ciągnij tematu, było więcej ale w temacie zniknęły ostatnie strony.
PS reklamacja jest w toku.
nie zamierzam :)Cytat:
Napisał tommi
powodzenia!
Koledzy, gdzieś czytałem że jak górny wahacz skrzypi, to można psiknąć gdzieś olej/smar. Ktoś podpowie w które miejsce?