Klocki były ścinane z lewej i prawej strony po parę mm, na długości, bo nie mieściły się pomiędzy blaszkami w zacisku (poliftowym)
Printable View
Masz i nie masz. DS2500 to kompromis między cywilem a sportem. DS performace to mniej sportu ale nawet lepsze zimne od cywilnych. Hardkor zaczyna się od UNO i DS3000 tu już trzeba przez pierwszy kilometr uważać.
Ja mam 2500 i działają od razu jak premiery a rozgrzane dużo lepiej. No torze tarcze są fioletowe a zestaw nadal hamuje, nawet płynu jakiegoś nadzwyczajnego nie potrzebują.
Piszę tylko o ferodo bo związany jestem z nimi od wielu lat, w innych markach może być inaczej.
Ciężko nazwać klocek zwykłym cywilnym, gdy cena zestawu na przednią oś to ponad 500 zł ;)
Wstyd mi się teraz przyznać, że za Textary zapłaciłem 200... Chciałoby się rzec, że za takie pieniądze musi piszczeć ;) Bida.
No i Brembo ze 166 zawitały również u mnie. Zastanawiałem się nad nimi jakiś czas temu przy okazji zakupu nowych tarcz i klocków na przód, ale odpuściłem. Ostatnio myśl powróciła, zakupiłem więc przedliftowe zaciski ze 166 od [MENTION=30723]Patryczos[/MENTION], komplet nowych odpowietrzników i zabrałem się do roboty. Moje spostrzeżenia:
- po konsultacjach z Patryczosem zakupiłem klocki TRW (GDB1363, E9 90R 01107/209); szerokość klocka 131,7 mm (były też o milimetr szersze) - o dziwo weszły bez żadnego szlifowania;
- piszczenia póki co brak, ale większość też miała na początku ciszę, więc szampany jeszcze nie strzelają :D - podkładek antywibracyjnych nie dawałem, tylko smar miedziowy między tłoczek i klocek;
- zestaw montażowy był w dobrym stanie, więc wystarczyło dokładne wyczyszczenie drobnym papierem ściernym;
- oryginalna 16tka w 159 na zacisk wchodzi na żyletki - 2-3 mm jeśli chodzi o wewnętrzną średnicę felgi i tyle samo do ramion.
Wrażenia z użytkowania? Przesiadałem się z kompletu Textar montowanego jakieś 2 tys. km temu i hamulec jest o wiele wyższy i ostrzejszy, bardzo na plus.
A wygląd? Tutaj chyba nie trzeba mówić nic więcej. :D
Załącznik 228841
Świetna robota.
Cenowo chyba też dobrze to wypadło?
Pozdrawiam.
- Rafał
Na pewno dałoby się taniej (na przykład nie kupując dwa miesiące temu nowych klocków do jednotłoczka, tylko od razu decydując się na swap.. :D), ale w porównaniu z kosztami swapu na oryginalne Brembo ze 159 to całkowity koszt był wręcz okazyjny. ;)
PS: Dzięki alces za przetarcie swapowych szlaków bo gdyby nie ten temat to na taką operację pewnie bym się nie zdecydował.
Wychodzi na to, że przedliftowy zacisk jakiś lepszy ;)