Południe jest biedniejsze, to i auta też. Włosi stamtąd nie przywiązują zresztą aż takiej uwagi do wyglądu auta - ma jeździć, zawieźć, dowieźć (tylko tyle i aż tyle). Dzięki temu na południu można spotkać wiele autentycznie starych modeli FIATa, AR czy Lancii - ale często tak zaniedbanych, że serce "ludzi północy" pęka. Wypłowiały od upału lakier, pozadzierana w wąskich uliczkach karoseria, urwane lusterka... eee... w tle pełne słońce, zazwyczaj błękit nieba i turkus morza...
Kalabria 2014 :cool: (nie szukałem Alf, raczej 500.. a kilka i tak pstryknąłem)
http://www.forum.alfaholicy.org/album.php?albumid=1772
A bardzo możliwe, że Giulia przekona nas z czasem.
Inne pytanie to jak tę próbę czasu wytrzyma?
Ja cieszę się, że jest.