Może odważ się wyjechać za miasto...
Printable View
Jest też kwestia pomiaru spalania. Widziałem jak właściciel BMW X5 z trzylitrowym dieslem >300 KM pokazywał, jak w trasie mu pali 4,6 litra na setkę. Na długiej prostej rozpędził się do 90 km/h, wrzucił najwyższy bieg, tempomat, kamerę telefonu skierował na komputer pokładowy i podyktował najniższą wartość, która pokazała się przez sekundę. Było to te magiczne 4,6 litra na 100 km. Fakt, że przy tych 90 km/h z wrzuconą bodaj ósemką, wyświetlanie było w granicach 4,6 - 5,2 litra - ale nie ma to nic wspólnego z realnym spalaniem.
Dla 2.0 JTD:
- spokojna jazda bez szaleństw, trasa, drogi powiatowe o małym natężeniu ruchu - 6-6,5 litra.
- jak powyżej, ale dochodzi 30% miasta - 7,2-7,5 litra.
- jak powyżej, ale 40% dużego miasta, z korkami, sygnalizacjami itd. - 8,5 litra.
- dynamiczna jazda drogami krajowymi, z dwujezdniówkami i 30-40% przez duże miasta - 9,5 litra.
- 100% autostrady i ekspresówki - 8,5 litra.
- jazda tylko w mieście, na krótkich dystansach, korki, światła itd. - 11-12 litrów.
Klima 100% czasu w trybie AUTO.
Może i dałoby się zejść do tych 5,5, ale to jest już jazda emerycka - 90 km/h na szóstym biegu, eco driving itd.
Dokładnie. U mnie 80% miasta Kraków i daje rade wyciągnąć średnią 10.5 a nawet 9.5 ale po co?? Lepiej olać te 2 litry i jeździć normalnie zdrowiej dla silnika i kierowcy [emoji3] 2.4 jtdm q4
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
2,4 JTDm 210 KM, sedan, brak całej ekologii, 100% przejechanych kilometrów bez bagażu i pasażerów. W większości drogi krajowe o sporym ruchu i autostrady. Raczej nie zamulam i nie jeżdżę poniżej 2 tysięcy obrotów, biegi zmieniam przy 2,7. Według komputera jak widać 7,5. Według dystrybutora 7,2 (63 litry ON Orlen).
Załącznik 237064
Ładny wynik. Ja niestety poruszam się głównie w mieście. A napęd na 4 pantofle dodatkowo zwiększa spalanie.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
W mieście faktycznie spala zdecydowanie więcej, dodatkowo jeśli ktoś porusza się na małych dystansach to na nierozgrzanym silniku spali dodatkowe litry. Ja mam do pracy 32 km, więc nawet przy niskiej temperaturze zdąży się porządnie nagrzać ;)
Ja do pracy mam około 30km z czego 20km po bardzo dobrej drodze, gdzie średnio jadę 80-100km/h na tempomacie. Natomiast miasto to to już tragedia, na "trasie" da się fajnie zejść ze spalaniem ale wjeżdżając w miasto to już nie ma przeproś. Średnie cały czas mam na poziomie 8.5l. W trasie po krajówkach śmiało można zejść do tych 7-7.5l ale aktualnie nie mam okazji jeździć dłuższych tras.
Mógłby ktoś z was sprawdzić ile pali wasze 2.4 200km bez Q4 najlepiej na autostradzie lub "esce" przy takich prędkościach jak: 100-120-140-160. Z góry dziękuję :D