-
Rozmawiałem jeszcze w jednej firmie z gościem w miarę tołkniętym. On mówił, że polerowanie jeżeli jest dobrze zrobione to nie pozostawi refleksów - na co dają gwarancję. Natomiast co znaczy dobrze to 2-3 dni pracy i koszt ponad 500 zł. Więc średnio to się kalkuluje. Zaproponował też nano-technologię, która wygładza szybę i ryski oraz tym podobne tak w ok 50% i starcza na ok 15-20 tyś km. ale to sobie odpuszczę.
Mówicie, ze ręcznie nic nie zepsuję ale i nie poprawię Chyba, że ktoś stosował jakąś pastę i efekt był zadowalający to proszę polecić.
-
A jaki problem kupić tlenek ceru i pojechać na auto szrot i zapytać właściciela czy da potrenować polerkę na jakieś szybie porysowanej co się do sprzedaży nie nadaje. A jak się uda wypolerować to i złomiarz będzie zadowolony, że uda się ją sprzedać i Ty będziesz zadowolony, że jednak można polerować.
-
Jak chcesz ręcznie to możesz tylko kupić sobie taki środek jak Duragloss NuGlass czy Autoglym CGP http://www.sklep.polishangel.pl/inde...-nu-glass.html http://showcarshine.pl/218-autoglym-super-resin-.html ale takim środkiem to raczej tylko dobrze wyczyścisz szyba niż ją wypolerujesz.
-
U mnie to trwało 1.5 -2 godz, i kosztowało coś ok 150zł
-
Ja miałem szybę pełną czegoś twardego (jakby drobinki smoły), masę delikatnych zarysowań, śladów po wycieraczce, pozostałosci wosku i niewiadomo co jeszcze.... Kupiłem Turtle Wax Glass Polish (http://turtlewax.pl/turtle-wax-clear...mow-p-231.html) Z godzinę polerowałem (ręcznie). Jest o wiele lepiej, żadnej warstwy antyrefleksyjnej nie zdarłem (chyba, że nie wiem), w nocy nie widać tzw. świrli itd. Jestem zadowolony :)
-
Żadne środki typu turtle wax nie spolerują szkła. Wiem bo sam używam wspomnianego wcześniej Auto Glyma Car Glass polish. Po za tym, że świetnie usuwa wszelkiego rodzaju zabrudzenia, osady itp itd to nie ruszy szkła bo jest po prostu za twarde.
-
Wbrew powszechnej opinii zrobienie soczewki to nie jest taka łatwa sprawa. Nawet tlenkiem ceru polerowanie szyby to jest naprawdę ostra jazda. Nie wierzyłem do chwili aż nie spróbowałem. Szyba jest tak twardym materiałem ze po godzinie polerowania nie udało się nawet połowy rys zniwelować... no i robota mało przyjemna wszystko zachlapane ;/
-
Myślę, że spróbuje tym tlenkiem ceru i małym filcem polerskim w miejscu gdzie mam smugi od wycieraczek. Pogorszyć na pewno nie pogorszę bo już jest lipa :) a jak będzie lepiej to też fajnie to wtedy przelecę całą szybę szerokim filcem ale bardziej dla oczyszczenia i dam znać jakie to przyniosło efekty tylko musi się pogoda poprawić... a to może potrwać :)
-
robota czasochłonna ale jak wychodzisz z założenia że jak to nie poskutkuje to wymiana śmiało idź po bandzie :) tylko sporo wody w jakimś opryskiwaczu przygotuj :) a może jakaś fotorelacja?
-
A więc jestem po polerowaniu. Manualu nie robiłem bo i nie ma zbytnio do czego. Zakupiłem tlenek ceru + tarczę polerską z filcem. Proszek rozmieszałem z wodą do konsystencji pasty, tarczę założyłem do wiertarki i na niskich obrotach bawiłem się ok 1 h (łapki trochę bolały) co chwila trzeba spryskiwać wodą bo pasta wysycha nom i dobrze okryć samochód bo trochę pryska.
Efekt:
1. Syba napewno jest dużo bardziej przejżysta - nie wiem czy to efekt usunięcia mikro rysek czy dobrego oczyszczenia.
2. Smuga od wycieraczek jest delikatniejsza - widać ją praktycznie tylko pod kątem i to jak odpowiednio pada światło.
3. Brak efektu soczewki.
A więc sumując jestem zadowolony z efektu. Może 2-gie polerowanie by dało jeszczy leprzy efekt ale na chwilę obecną wystarczy bo co się poleprzy to się rozp....