Pojadę wpierw w Rzeszowie do tych co robili pierwszym razem - mówił, że jak będzie coś nie tak to żeby przyjechać. Powiem, żeby bez dodatkowych opłat już to poprawili. Bo skasowali coś koło 100 zł ostatnio to wystarczy im.
Printable View
Pojadę wpierw w Rzeszowie do tych co robili pierwszym razem - mówił, że jak będzie coś nie tak to żeby przyjechać. Powiem, żeby bez dodatkowych opłat już to poprawili. Bo skasowali coś koło 100 zł ostatnio to wystarczy im.
Mam od tego kolegów znających się na rzeczy i dzięki temu nie muszę pytać i czytać "porad" Twojego pokroju. Jak nie masz argumentów to nie zmieniaj kierunku dyskusji tylko sobie odpuść. W żadnej z moich do tej pory czterech 156 nie miałem problemów ze zbieżnością, poza jednym przypadkiem gdzie diagnosta szedł w zaparte, że z tyłu się nic nie rusza w tych alfach... Nie był aż tak twórczy, żeby wpaść na pomysł ze zużytymi oponami albo wiedział, że to nie tędy droga.
Tak jak pisałem wcześniej jak sprawdzisz na drodze auto to będziesz wiedział gdzie szukać usterki. Jak auto będzie szło bokiem to usterka jest w tylnim zawieszeniu jak będzie szło prosto to coś jest nie tak z przodem.
a jak wygląda śladowość kół?
- - - Updated - - -
a sprawdzali chociaż bicie felg?
No właśnie też się zastanawiałem czy np wzięli pod uwagę kompensacje bicia felg. No nic sam nie wymyśle. Wstawie wieczorem skan wydruku z geometrii to może coś jeszcze wypatrzycie.
Wojtek ma trochę racji w tym co pisze.
Nie równe zużycie opon na przedniej osi może doprowadzić do tego ze mimo dobrze zrobionej geometrii auto przy jeździe na wprost będzie miało krzywo kierownicę.
Zamien koła przód tył i będziesz wiedział czy może to nie jest winowajca całej sytuacji.
Drugie sprawa fachowcy zaczęli od przodu auta czy od tylu?
Bo to tez może mieć znaczenie.
Verzonden vanaf mijn iPhone 4S met behulp van Tapatalk
Na moje oko tylu pewnie nie ruszali, tylko ustawili przód. Też miałem taką sytuację. A jak przyjechałem z reklamacją, że kiwrownica jest krzywo, to powiedzieli, że pewnie tył jest nieustawiony... Ja pierdziele... A czemu to nie ustawili? Bo pan nie mówił, że tył też trzeba. Fachowcy...
Ustawiali tył. Wpierw przód, potem tył.