Kończąc temat, to wydaje mi się, że Pablo miał rację w kwestii rozgrzewania się jakiegoś metalowego elementu w wydechu i luzu, ponieważ gdy spadły temperatury, od połowy/końca grudnia dźwięk w ogóle nie występował. Wsłuchiwałem się jeszcze przez ostatnie dni i nie pojawi się ani razu.
Pozdrawiam.