Tak nędznie Marku to dawno nie było. Mówię o takich 2-3 dniowych zlocikach lokalnych.
Printable View
Tak nędznie Marku to dawno nie było. Mówię o takich 2-3 dniowych zlocikach lokalnych.
Właśnie o taki chodzi. Nie tam podpieranie łokciami tylko żeby spotkać się w większym gronie przy większej ilości napoi :)
Drodzy państwo, zimowa pora to kiepski pomysł na większy zlot, mają sens tylko spoty lokalne. Co do większych zlotów to mam myśl żeby ogarnąć się i pojechać sporym gronem na zlot na początku przyszłego roku w Bruntalu w Czechach. Będzie ciekawie i wyprawa naprawdę może przynieść sporo radości i satysfakcji nam wszystkim. W tym roku tylko lokalniaki damy radę zrealizować chyba że zaliczymy Wrocław pod milenijnym naprawdę wszyscy z dolnego śląska jakoś słusznie się dogadując. Naprawdę najbardziej zapalczywi klubowicze dadzą radę spotkać się jeszcze w tym roku. Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji na temat spotkania.
Ja też proponuje Wrocław :) Pod milenijnym w większym gronie w jakąś sobote.
Patrząc na ilość dni pozostałych do siódmego oraz aktywność w temacie to raczej będzie padaczka :P
Może wszyscy tylko obserwują temat? Proponuję podać jakieś konkretne miejsce na zlot. Przy obecnych wiatrach plener (czyli pod wcześniej wspomnianym mostem millenijnym) raczej odpada. Według mnie lepiej będzie się spotkać w jakimś barze/pizzerii, co by można się było czegoś napić i zjeść. Jeśli nie będzie sprzeciwu, to ja mogę zaproponować bar w Świdnicy nad zalewem (dawniej było kilka spotkań Alfaholików pod Alexem) lub jeśli będziecie chcieli zjeść pizzę to proponuję pizzerię AgaDare. Jeśli Wrocławiaków będzie dużo, to możemy podjechać do Wrocławia, ale tam już proponujcie jakieś miejsca, bo nie przychodzi mi na myśl żadna dobra pizzeria z w miarę dobrym parkingiem. Wpisujcie pomysły, to może ustalimy jakiś kompromis.
Dobre i sprawdzone miejsce :)
A to nawet nie wiem gdzie jest. Trzeba będzie wygooglać :)
Ewentualnie, żeby ułatwić dojazd Wrocławiakom, można się umówić na MC'Donaldzie :)
Ja niestety do Wrocławia nie pojadę. Muszę być w Świdnicy popołudniu.