Tak samo jak rozgrzebanych i nieskończonych projektów :P ;)
Autorowi tematu życzę powodzenia w pracach :)
Printable View
A komu sie nie udalo? ;D
gdy ktoś się porywa z motyka na slonce to tak jest... Jestem dużym chłopcem,wiem co robie i już wiem z czym będę mieć do czynienia ;P a jak cos zaczynam to zawsze koncze, może dla tego mam już synka :D
Ludziska troszkę wiary w człowieka.
Ważne, że chce coś robić i co najważniejsze ma na to fundusze. Żona pewnie nie będzie zadowolona "bo co to zmieni", "i tak tego nie widać", ale tak już musi być.
Trzymam kciuki i czekam na końcowy efekt!
da rade, 3mamy kciuki - tylko raportuj na bieżąco:cool:
jak chcesz to popatrz co GrzesiekK. z moją robił:
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...z_lublina.html
ja też nie długo będę musiał się zebrać i zupdateować co przez ostatni rok zrobiłem..
Nie wiem, jak przy Cayenne, ale nie ma się co śmiać, bo od Ferrari/Maserati już projekty były i brzmi to dość obłędnie - filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=ETSpaLqk-0U
to inaczej, naklad pracy i mamy 250 km, wiem, dla kogos potega, wg mnie mega malo ...
dlatego dolozyc wiecej hajsu i zrobic przeciag z T
No, albo wiecej hajsu i bi-T. Trochę sie z założeniami mijasz, tak odrobine....
Tez uważam ze 3.0 z modami to najlepsza opcja za te kasę. Przynajmniej przetarta ścieżka i auto bedzie jeździć a nie stać u tunera bo znowu cos padło.
Jeśli ktoś uważa ze 6s do 100 to mało i 18 do 200, a wielowahacz ze szpera to prymityw ktory nie trzyma sie asfaltu to od Alfy chyba dużo wiecej nie dostanie....