-
Cześć i czołem ;)
Jeszcze w tym miesiącu przenosimy się do nowego lokalu (ul. Tuszyńska, okolice Śląskiej i Rzgowskiej) i tam poszerzamy naszą działalność m.in o zabezpieczanie podwozia, prostą mechanikę pojazdową a niebawem usuwanie wgniotek metodą PDR czy naprawy lakiernicze typu smart. Jeżeli jesteście zainteresowani zabezpieczeniem podwozia to zapraszamy, pomyślimy może o jakiejś promocji jeśli byłoby paru chętnych :)
-
I to jest dobra wiadomość :)
-
Czy co będzie w ofercie konserwacji podwozia? Zabezpieczenie całkowicie zdrowej podłogi czy ewentualnie jakieś łatanie również?
-
A takie parkingowe rysy i lekkie przytarcia ogarniacie bez lakierowania? Jeśli tak to niestety miałbym się z czym do Was wybrać ;)
-
Wstawiam foty poglądowo jak powinno przeprowadzać się konserwacje. Jest człowiek, który zabezpiecza podwozia/profile w ten sposób pod Szczecinem, także bardzo daleko ale ja sam jechałem mu auto odstawić, a ponad 500 km w jedną stronę mam. Demontowane jest praktycznie wszystko - tu na przykładzie 2 szt. BMW - zawias w tym belka, kolumny, wał napędowy etc. To co trzeba, jest spawane itd.:
http://www.forum.alfaholicy.org/
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/182.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/183.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/184.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/185.jpg
Radzę uważać na zlecanie takich czynności nieodpowiednim ludziom - mnie kiedyś po prostu umyto podwozie i "zapaćkano" podwozie bez jakiegokolwiek demontażu.
-
idąc tą myślą trzeba by zdemontować całe zawieszenie belkę amortyzatory itp... a idąc dalej tą myślą rozebrać środek zabezpieczyć całość również od wewnątrz i koszt by pewno wyniósł z 2 tyś zł także wątpie by byli by chętni na takie zabiegi
-
właśnie to co napisałeś wchodzi w zakres "usługi" demontaż wszystkiego + b. dokładne mycie chemią + profile zamknięte po demontażu wnętrza.
no cóż, jak wszystko, konserwacje może być wykonana albo dobrze albo słabo. Zapaćkanie wszystkiego smołą to nie jest rozwiązanie.
-
Tak z ciekawości na przyszłość i by mieć odpowiedni punkt odniesienia, jeśli to nie tajemnica, ile taka operacja trwa i ile kosztuje? Nie ukrywam, że użycie stwierdzenia "porządna robota" w odniesieniu do efektu tej pracy to zdecydowanie za mało.
-
Operacja trwa różnie - nawet kilka tygodni - mój samochód "robi się" już ze 2 tygodnie, dojdą jeszcze kolejne 2. Spowodowane jest to tym, że robione jest przez wykonawcę niejako poza jego regularną pracą (która nie jest regularna :) ), dodatkowo jest wieloetapowa, czyli dogłębne mycie, podkład, masa uszczelniająca i dopiero konserwacja - choć zapewne jest to wszystko do dogadania, ale poszczególne etapy też potrzebują upływu czasu - schnięcie itd. Za podstawę, czyli zabezpieczenie - niewiele więcej niż połowa tego w jaką kwotę strzelił EGONZGIERZ - zakładając, że nie będzie żadnego spawania itd. Nie wiem jak z ceną innej marki (i czy to w ogóle możliwe) niż BMW.
Ja, po tym jak zobaczyłem foto z jego pracy, nie wyobrażałem sobie żebym mógł komukolwiek innemu oddać samochód na taką robotę, a z Wawy jak mówię, jechałem ponad 500 km...
2 jeszcze foto mojego auta - przed i po wstępnym myciu - zmywaniu kilkuletniego zabezpieczenia położonego metodą zapaćkania...
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/199.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/200.jpg
i jeszcze 2 foto ku przestrodze - to mocowanie tylnej belki po jej zrzuceniu. Dodam że samochód ogólnie baaardzo zdrowy. Jak kto chce sobie rudą zakonserwować w miejscu gdzie jej nie widać to polecam właśnie zapaćkanie wszystkiego bez zdejmowania poszczególnych elementów...
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/201.jpg
i po wstępnej robocie:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/183.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/184.jpg
przy okazji można sobie wypiaskować poszczególne graty :)
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/202.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/10/203.jpg
a teraz proponuję podzwonić po zakładach w Łodzi i zapytać po ile konserwują. Strzelam, że jedno - dwudniowa robota to koszt 600-800 zł po opłukaniu podwozia karcherem...
-
Powiem krótko "WOW", robota robi WIELKIE wrażenie, podobnie jak względnie niska cena. Szczerze powiedziawszy to bardziej profesjonalna rewitalizacja/odrestaurowanie, niż zwyczajne zabezpieczenie antykorozyjne. Z tego co rozumiem, ten zakład zajmuje się tylko i wyłącznie BMW? Szkoda, bo dobrze byłoby mieć na wszelki wypadek kogoś takiego do Alfy.
Co do cen w Łodzi to trafiłeś w "dychę", 2-3 dniowe zabezpieczanie kosztuje właśnie ok. 600-700 złotych. Biorąc to pod uwagę, to koszt takiej gruntownej renowacji w Szczecinie wydaje się być prawdziwą okazją.
Jeśli to możliwe, to wrzuć fotki po zakończeniu wszystkich prac http://www.forum.alfaholicy.org/imag...lies/smile.png.