Milano czy tania podróba - proszę o rozpoznanie

I tak je trzeba bedzie wyprostować , wypiaskować i proszkowo polakierować:)

Panowie chciałbym pokazać Zenderki praktycznie skończone. Zostały na dzisiaj dwa do poprawki detali. Wyglądają tak:

Bardzo ładnie to wygląda :cool:
Powiedz mi czy jest problem żeby dostać takie wkręty? Czym wyjmowałeś oryginalne?
Jakby ktoś miał zapas, to chętnie odkupię jedną felgę zender milano na 5 śrub.

Wpisz na alledrogo "nity ozdobne" przy odrobinie szczęścia koleś jeszcze ma. Za 120 szt - 260 pln - to i tak w miarę tanio, potrafią po 5 zyla za jeden wołać (paranoja jakaś). A trzpienie oryginalnych - zestaw: wkrętarka (najlepiej dobra) wiertełko 3, wykrętak i naprzód. Piep....nia od cholery.

pięknie wyszły, ile to cali bo jestem totalnie nie w temacie

17 cali

Tak trudno było odtworzyć wygląd oryginału? I po co ta ekscytacja tym modelem felgi? To co zrobiłeś z nimi powinno być karalne. Chińska tandeta.

Karalne to powinno być pieczenie dzieci w samochodzie. Felgi zrobiłem tak jaką miałem wizję. Jeżeli się nie podoba to dezaprobatę można wyrazić w inny sposób. Chcesz znaleść chińszczyznę zaloguj się na forum
SsangYong

bankowo znajdziesz. Żegnam

Dzięki Arek, faktycznie są dostępne nadal.
Waldemar skoro uważasz, że ekscytacja modelem felg jest zbyteczna, to dlaczego tak Ci szkoda, że nie przywrócono ich do oryginału. Nawet jeżeli przemalowane zostałyby na różowo, to i tak lepsze felgi czyste i odrestaurowane, niż utlenione oryginalne strupy - ja takie posiadam i w obecnym stanie nie nadają się do założenia na ładnie utrzymany samochód.

Ładnie Ci wyszły