Mnie też jakoś trudno w to uwierzyć i będę się trzymał teorii, że po zdjęciu nogi z gazu paliwo jest podawane dopiero jak obroty spadną do zadanego poziomu...
Printable View
Cóż to by była za podnieta oszczędnym COMMON RAIL'em jakby auto spalało w tak idiotyczny sposób paliwo? :)
Tak sobie pomyślałem, powinien być na stronie Fiat Auto Poland email do konstruktorów każdego modelu, żeby mogli na takie pytania nam odpowiadać!
Właśnie dlatego, że po zdjęciu nogi z gazu paliwo nie dochodzi istnieje coś takiego jak hamowanie silnikiem, jedynie na niskich obrotach podaje paliwo tak jak kolega wyżej napisał aby silnika nie zdusić.
W starych silnikach coś tam dochodziło paliwa, ale nie w nowoczesnych.
Tak właśnie jest. Dalej nie mamy jednak pomysłu, skąd i dlaczego są 2l/100km :D
Może nieco nie w temacie, ale coś mi się pochrzaniło w komputerze i nie wiem czy jechać z tym na serwis. Już mówię o co be. Kiedyś wrzucając na luz powiedzmy przy 90km/h niemal od razu pojawiało się spalanie 2l/100km. teraz komputer pokazuje powolny spadek od właściwego spalania do 2l przy czym najpierw wskakuje 2l/100km a potem wybija np 8l i pomału w dół. Na 100% tak nie było. Mało tego ... przyśpieszanie w mieście to przeszło 20l/100km gdzie przed tygodniem dobić do 20 było ciężko. Oprócz tego nagle na trasie spala w drugą stronę.... średnie mi potrafi wyjść 6,2l/100km przy wcześniejszym 7,4 przy delikatnej jeździe. Jeszcze jedno - zdecydowanie wzrosło chwilowe spalanie przy nawet delikatnym przyśpieszaniu. jadąc na 4 biegu spokojnie 80km/h i delikatnie (na prawdę delikatnie) przyśpieszając wywala chwilówkę na przeszło 10l..... o co come on. Ktoś miał coś takiego ?
Zapewniam - tydzień temu tak nie było. Pewnego pięknego poranka wjechałem w miasto i zaczął świrować.
Spalanie w mieście teraz 18l/100km w trasie (okolo 80-100km/h przy mało oszczędnej jeździe) 6,5.
Nie mogę się połapać.
Wygląda mi to na wypalanie filtra DPF. Podłącz MES i sprawdź w jakich interwałach się wypala.
U mnie właśnie tak jest i raczej tak w 159 ma być. Po "daniu na luz" chwilowe spalanie powoli schodzi do 2, mało tego, u mnie gdy prędkość spadnie poniżej 30km/h i auto dalej wytraca prędkość, chwilowe zaczyna rosnąć, mimo że obciążenie silnika nie wzrasta. Sprawdż po zatankowaniu do pełna średnie zużycie wyliczone przez ECU i porównaj z rzeczywistym. W mojej i wielu innych często ECU zaniża o ok. 0,5L.
No jasne, ze jak dasz na luz i zaczniesz zwalniac to ponizej pewnej predkosci spalanie na 100km będzie wzrastać... logiczne.
Nie rozumiem tej logiki,jak jadę na luzie to silnik przy 800obr/min, niezależnie od chwilowej prędkości samochodu, czy po jego zatrzymaniu pali niecały litr paliwa na 1 godz. i nie wiem jak to się ma do przeliczeń na 100 przejechanych km.- żeby było dobrze powinno być "0" (była już o tym dyskusja).