Printable View
Nie, nie. Piszę o alfie borka. Tutaj można zobaczyć wyczyny ze szpachlą (strona 5) i przygotowanie auta do malowania po demontażu (strona 4):Cytat:
Napisał maras37
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...a_borek-5.html
Generalnie za opinie na temat tej alfy już dziękuję.
Ale z chęcią poczytam o tej drugiej- masz link? :) Wiem tylko, że jej cena cudownie wzrosła z 4tys z uszkodzoną szkrzynią do ok. 25tys po pierwszym wystawieniu na aukcję i że też była cała lakierowana.
Nie znam Alfy kolegi Cuma Borek i nie chce sie czepiac ale to co wypisujesz to sa jakies herezje. Kupujesz samochod ktory ma kilkanascie lat, poza tym widziales zeby ktos kiedys lakierowal auto wogole bez szpachlowania - bo ja nie.Cytat:
Napisał Damian
Po trzecie, lakier chyba nie jest najwazniejszy i raczej nie jest to najdrozsza czesc naprawiana w naszych Gtv'kach....
faktycznie ,człowiek jak śrubkę odkręci to pocałuje ,wyczyści ,odłoży w bezpieczne miejsce :) a to wszystko tam tak upchane , wrzucone do środka:confused: ale trzeba wierzyć koledze Cumie że może z należytym szacunkiem to zrobiono :D bo w końcu wyszło to wszystko dosyć ładnie ,co do tej drugiej nie mam linku poszukaj,nawet sam właściciel założył o niej temat.Ładnie zrobiona ale za te pieniądze można kupić zachowaną w oryginale ,tak że gra nie warta świeczki.
http://olx.pl/oferta/alfa-romeo-gtv-...tml#33ba66e513 jak miałbym wybierac to wolałbym gtvke borka:)niz ta z linka bo kiedys czytałem jak ktos oglądał:)))iii borka gtvka 100 razy lepsza:)))i bezstronie to pisze:))zeby niebyło:)
ta druga to była wielka porażka :D gów.o w papierek zawiniesz i masz takie coś właśnie....ładne ,ale jak wiesz z czego to jest zrobione to przestaje być ładne...:D też bardziej bym wierzył w gtv Borka..
Panowie, tak jak pisałem, temat Alfy Borka po wstępnie zebranych informacjach zamknięty. Większość chyba tylko ocenia ją na podstawie zdjęć i felg, a ja pisałem jasno że zapytanie kieruję do tych, którzy ten samochód widzieli na żywo. Od takich też osób zebrałem już informacje.
Argument że auto ma kilkanaście lat i się czepiam średnio do mnie trafia. Ten samochód wystawiony jest na sprzedaż za 24 000zł. Za co zatem taka cena, jeśli jego stan po raz kolejny jest usprawiedliwiany wiekiem?
Jak sprzedawałem moją GTV to miała 12 lat, a nowy właściciel jechał po nią 700km. Ale ja nie "złapałem" go na felgi i kolor ferrari, tylko historię serwisu od początku do końca w ASO (także pod moimi skrzydłami- 3 lata). Mam nadzieję, że wiesz co mam na myśli. Takie rzeczy jak niefachowy lakiernik, czy bajzel przy lakierowaniu świadczą najlepiej o jakości roboty.
Proszę o zamknięcie tematu.
na zywo widziałem i wiem jak lakier wygląda:),i znam borka osobiscie,mechanicznie sie niewypowiadałem bo nietestowałem i tyle i jakie 24 mniej chce,23 niecałe :)przyczym gaz w tym ponad 4tysie:)według mnie polakierowany jest dobrze a na tym sie znam:)to jak ktos jechał 700 km i najarany był to kupił,juz samo to tyle km jechac po 12letnią gtvke szalone było:)))))