Napisał
Dziaru
Podczepię się pod temat . Mój nowy nabytek się zesr***** ! kurd***e
Chodzi o AR 155 1,8 8V
Jak kupiłem ją od Andrzejka i wracałem do domu ( trasa 300km ) miałem raz taki przypadek że silnik jakby stracił moc ( na 3 biegu gaz w podłodze , silnik do 5 tys obr idzie wolno ale jakoś jeszcze tre obroty rosną i dochodzi do 5,5tys/obr i do 6tys dochodzi przez jakas minutę po czym na 6 tys jest koniec nie idzie dalej - pedał gazu w podłodze , wrzucam mu 4 bieg , do 5 tys jeszcze jakoś idzie osiąga 5 tys obr gaz w podłodze i nic się nie dzieje , na 5-biegu to juz w ogóle rzeźba ) , zdarzyło się tak raz , zjechałem zgasiłem chwile się przespałem i po godzince , silnik pracował jak Pan bóg przykazał .
Samochód dzisiaj odpaliłem , po 2 tygodniach czekania ( wróciłęm z delegacji) z wielka podnieta że się Alfiną nacieszę ( druga czarna czeka na remont skrzynie , sprzęgła , uszczelki pod głowicą itd. itd. ) no i dzisiaj sytuacja non stop taka jak powyżej opisałem .
Powiem że nie zaglądałem do filtra powietrza , dzisiaj to zrobie . I muszę zobaczyć co się dzieje bo jak dodaje gazu to coś szumi ale tylko przy dodawaniu gazu , i dźwięk dochodzi jakby z dołu samochodu .
Kolejna rzecz zaobserwowana , to tak jakoś strasznie śmierdzi benzyną przy jeżdzie.
Zatem , drodzy Koledzy , którzy mieli doczynienia z 8V jakieś propozycję ( bo wariator to chyba nie padł :( )