Aha i jak to jest ,ze zbiorniczkiem w 2.4? ponoc jest inny i sie nie psuje?
Printable View
Aha i jak to jest ,ze zbiorniczkiem w 2.4? ponoc jest inny i sie nie psuje?
Oki dzieku.No i kolejne pytanko :) czy to normalne jak trzymajac obroty na 2tys i krecac kierownice obroty mimo wcisnietego gazu spadaja z 2000tys na 1500 ? A i jak odkrecam korek od zbiorniczka yo ani nie widze zeby plyn sie pienil ani nawet przelewal..jakby stal w miejscu ;/
Aha no tak czy inaczej kupie ten zbiorniczek.A co z pytaniem wyzej?kurde az tak by pompa ciezko chodzila zeby az tyle obroty schodzily podczas krecenia? moze komus bedzie sie chcialo to dla mnie sprawdzic?
Witam.Niestety nie mialem czasu zajrzec pod Alfe w weekend..ale nasunely mi sie nowe fakty odnosnir wibracji i buczenia.Buczy od 2800 do 3000obr jak powoli przyspieszam i czuc tez mrowienie na pedale gazu. I tak sobie mysle,ze zaczelo sie to po naprawie kolektora wydechowego.A na innych forach buczenie i mrowki to czesto wina poluzowanych "portek".Aha i czy wam turbo tez tak oddycha? tzn. jak dam w gaz i puszcze to syczy tak dosc ciezko jakby robil "puufff" heh xD turbina jest w swietnym stanie bo sprawdzana byla przy naprawie kolektora. To mrowienie tez czuc na lewarku skrzyni automatycznej. Moze ktos kiedys mial takie objawy?
Witam ponownie...dzis podnioslem autko na kobylku i nic niepokojacego nie zauwazylem..lecz przeguby wewnetrzne chyba maja problem,nagralem dwa filmiki i prosze powiedzcie czy to stukanie i luzy to przeguby do wymiany czy raczej skrzynia. Jesli chodzi o ruchy hora i dol to czuc lekki luz na lewym przegubie. I wlasnie lewy dziwnie luzno siedzi w skrzyni.To normalne? Pozdrawiam !!
http://m.youtube.com/watch?v=5MKUwb41eAc
http://m.youtube.com/watch?v=MGbKILNrdSo
wydaje mi się, że ten typ tak ma :D oglądałem kilka używanych półosi wszystkie miały luzy na tym przegubie wewnętrznym, a raz jak byłem u mechanika akurat miał 2.4 z wyciągniętym silnikiem i skrzynią, sprawdziłem luz na kielichu i też był i ten mechanik też twierdził że to norma luz na tym przegubie
u mnie ale prawa z kołami na ziemi, a to jest nowy kielich na którego mocno się wykosztowałem
https://www.youtube.com/watch?v=wLW9NGKB6Ys
a to że się kielich lewej półosi chodzi góra dół też tak miałem ale to nie wiem czy jest normalne bo jak pisałem w innym wątku mój mechanizm różnicowy ma luzy http://www.forum.alfaholicy.org/159_...ml#post1511357
EDIT
chociaż luz luzowi nie równy, ja na początku wymieniłem krzyżaki przegubów wewnętrznych to zaczęło wibrować przy przyspieszaniu ale nie buczało,
nie słyszałem żeby komuś buczało a dużo czytałem o półosiach an forum
i tak jak pisałem u mnie też buczało i mam nadzieje, że wina będzie dyfra a nie skrzyni, bo dyfer 300 zł a skrzynia 3 tys :/
u mnie buczało następujących sytuacjach ale mam benzynę
- ostre depnięcie na jedynce (np. włączanie się do ruchu), rzadko dwójce, bardzo rzadko trójce
- redukcja na wysokich obrotach do dwójki albo trójki, rzadko na innych biegów
w poniedziałek będzie chwila prawdy bo mechanicy mają w końcu inny dyfer założyć
Ale ty masz automat czy manual? Tez sie boje,ze to u mnie moze byc skrzynia bo,czasem jak przyspieszam to buczy i jakby traci lekko moc jakby mial na chwile ciezej a potem wystrzeliwuje.Nigdy z tym sie nie spotkalem i ciezko jest mi to opisac jak i zdiagnozowac...Jesli autko dojezdzi do swiat bozego narodzenia to oddam jr do Tomka Twardowskiego i nirch szukaja. Moze byc jeszcze u mnie pompa wspomagania ,ktora sie zaciera i przez to moze czasem silnik ma ciezko.Dziwne tylko,ze buczenie jest w miare jednostajne od 2800 do 3000 obr jak jade rowno.Jak narazie nic nowego mi sie nie nasowa..jesli to nie przeguby to albi skrzynia albo jakas poduszka pod silnikiem lub skrzynia sie rozleciala i jak przyspieszam to drzy i buczy.Chyba sam juz nic nie zdzialam i pozostaje sie modlic abym na swieta do Polski dojechal..
Dodano po 13 minutes:
Aha no i jak juz buczy to czuc drzenie na lewarku biegow,lekkie co prawda ale czuc..no i dziwne,ze jak jade to czuje czsami mrowki na pedale gazu..totalnie mnie rozbrajaja te objawy..oby tylko nie byl to automat..
Tak wiec poczytalem troche na innych forach i to,ze przegub wew. w skrzyni ma takie luzy to nie jest normalne.Tak wiec chyba bedzie skrzynia do roboty.Pytanie tylko czy da sie wymienic lozysko w skrzyni czy lepiej kupic druga skrzynie bo przy automacie koszta wymiany lozyska moga byc podobne do kupna skrzyni ;/