Rozrusznik

ja właśnie rozmawiałem z człowiekiem który robił mi mapę i mówi, że trzeba zacząć od aku i rozrusznika i że raczej w 16V nie zmienia się dawek paliwa. Podjadę zaraz do niego i zdam relacje ;) u mnie po zmianie mapy w kwestii odpalania nie zmieniło się kompletnie nic.

Herezje głosi :D
Daj znać co się ciekawego dowiedziałeś.

no więc byłem i dowiedziałem się mniej więcej tyle co wiedziałem wcześniej plus to że mam dwumasę do wymiany. Czyli muszę zregenerować rozrusznik bo dość wolno kręci. A telepnięcie spowodowane jest końcówką koła dwumasowego albo którejś poduszki żeby mi to określili musiał bym zostawić Alfę na dłużej. I w między czasie nagrałem filmik jak to u mnie wygląda - jak telepie przy odpaleniu i jakie dźwięki wydaje ;)

https://www.youtube.com/watch?v=zLtu...ature=youtu.be

Co do tego pisku to zaopatrzyłem się w spray do pasków klinowych ;)

No fakt, trochę słabo kręci.
Ja dwumasę wymieniłem + całe zawieszenie silnika. Nic to w temacie telepnięcia nie zmieniło.

i też tak telepie i piszczy pasek przy starcie? U mnie nawet od czasu do czasu słychać jak coś stuknie z okolicy silnika i to mnie skłania nawet uwierzyć w to że dwumas mam kiepski mimo tego że w kabinie przy pracy silnika jest cichutko i nic nie drży.

No jest telepnięcie. Widoczne na moim filmiku, którego link wrzuciłeś :)
Pisku raczej nie słyszę, prędzej skłoniłbym się ku określeniu "świst". Chociaż jest taki standardowy, jak to w silnikach Diesla.

Dwumasę możesz łatwo sprawdzić. Wyjedź na trasę, wbij 5. bieg i gaz do dechy z okolic 1000 rpm - w przypadku zużytej dwumasy powinieneś czuć drżenie w kabinie i słyszeć buczenie. U mnie tego jeszcze nie było, ale na zimnym silniku lubiła sobie postukać. Do tego bardzo rozgrzany silnik potrafił (bardzo rzadko) na jałowym "charknąć" (np. stojąc na światłach). Do tego przy gaszeniu silnika bez sprzęgła słychać było wyraźnie klepnięcie z telepnięciem. Po wymianie te zjawiska więcej nie wystąpiły.

niby nigdy nie próbowałem tak na 5 biegu z 1000 gaz do dechy ale myślę że na pewno trochę zadrży w środku i będzie się dusić póki turbo się nie załączy. Sam już nie wiem co robić ale chyba zacznę od wyeliminowania tego słabego kręcenia rozrusznika, zregeneruję go tak jak pisałeś, kupię nowy aku i będę myślał dalej. W tym momencie jestem w trakcie sporu ze sklepem gdzie kupiłem nowe świece cudownej firmy DENSO i po kilku odpaleniach dwie poszły się walić i nie chcieli mi uznać gwarancji z powodu że sam je wymieniałem :D i na tych świecach odpalał mi jeszcze gorzej niż na starych BERU więc jak mi uda się wyrwać z powrotem moje 300zł kupię nowe BERU i zobaczymy może też tutaj coś jest na rzeczy...

Panowie - zregenerowałem rozrusznik i zniknęły wszystkie problemy z zapalaniem. Telepanie, szarpanie i tłuczenie. Polecam.

tak tylko kolega Magil rozrusznik też zrobił i telepnięcie zostało :/

Kurczę dzisiaj to aż chciało mi się samochód odpalać :D A robiłem to kilka razy, trochę pojeździłem po mieście.
Telepnięcie występuje, ale takie bardzo lekkie - w niczym mi to już nie przeszkadza. Rozrusznik kręci bardzo dobrze i silnik odpala momentalnie. Ciekawe czy to zasługa niższych temperatur na zewnątrz.