O widzisz, dzięki wielkie. Jak rozbebesze auto żeby wymienić serwo to przesmaruje ta tulejke i zobaczę czy różnica jest :-)kolo środy będzie chyba po wszystkim :-)
Pamiętasz może jeszcze jak odpowietrzyc pompę ABS z fesa?
Printable View
O widzisz, dzięki wielkie. Jak rozbebesze auto żeby wymienić serwo to przesmaruje ta tulejke i zobaczę czy różnica jest :-)kolo środy będzie chyba po wszystkim :-)
Pamiętasz może jeszcze jak odpowietrzyc pompę ABS z fesa?
Ja z tego co pamietam to uruchamialem poprostu pompe pare razy. Trzeba zmienic pozycje na kablu na abs i w fesie rowniez wybrac opcje pompy a nie silnika.
No więc tak, serwo wymienione, wszystko poskręcane, w fesie uruchamiałem pompe, otwierałem zawory i nic, na pedale nie ma prawie żadnego oporu. Przy odpowietrznikach kół metodą pompuj-odkręć delikatnie sączy się płyn, a hamulca całkiem brak. Nie wiem co z tym zrobić ;/
Nie ma oporu czyli pedal wchodzi w podloge i co dalej sie dzieje ? Jezeli nie wypycha go do gory to serwo raczej dobre. Moze nie odpowietrzone do konca. Sprobuj zrobic tak jak ja przelewalem plyn od odpowietrznika do zbiorniczka przez wezyk. Dosc dlugo pompowalem zeby sie upewnic ze wszystko jest jak trzeba. Nawet stary plyn tak wylewalem najpoerw na zewnatrz a potem do zbiorniczka i caly czas dolewqlem nowego. Jak stary przelewalem to bylo widac jaki byl brudny. Ja to wszystko rozbieralem bo reczny mi nie dzialal i wkladalem nowe uszczelki do tylnich zaciskow.
oki nie poddałem się, poszedłem z laptopem jeszcze raz, testowałem w fesie kilkukrotnie wszystkie zawory pompy, i sam silnik pompy też z 10 razy uruchamiałem z fesa, i nagle pedał na wyłączonym silnika zaczął twardnieć. Może nie trzymał tak że nie dało się już pompować, ale była różnica. Tak więc dopadłem znów do przedniego lewego koła, tata pompował a ja odkręcałem odpowietrznik i zaczęło ostro walić powietrzem i w końcu pojawiło się ciśnienie płynu. Odpowietrzałem z włączonym zapłonem, wszystkie koła aż powietrze przestało się pokazywać. Wyjechał w drogę i... jest już wszystko ok! :) Auto hamuje normalnie, nie słychać już syku powietrza przy pedale tak więc naprawa udana! :) Jedyne z czym miałem kłopot to to że mimo puszczonego całkiem pedału hamulca, światła z tyłu się świeciły jakbym go wciskał. Zaglądałem i pedał wciska normalnie czujnik, ale dopiero jak ręką dopchałem mocniej to światła gasły. Pokręciłem trochę tym czujnikiem, przeczyściłem go trochę i narazie jest ok. Dzięki cyna1 jeszcze raz za wszystkie wskazówki :)
Na wlaczonym silniku juz bym nigdy nie probowal odpowietrzac bo w ten sposob poszlo mi serwo. Potem 2 razy jeszcze robilem to samo ale juz na zgaszonym i wszystko bylo ok. Jakby bylo jeszcze cos nie tak to warto sprobowac metody z wezykiem tak jak juz pisalem i samemu mpzna sobie odpowietrzyc samochod. Pozdrawiam ;)
ja odpowietrzałem tylko na włączonym zapłonie, silnik był zgaszony :) Ważne że się udało :)
To zle zrozumialem :D
Witajcie.
Podepnę się pod temat.
Ostatnio przypadkiem przy wymianie czujnika ABS zauważyłem, że na zewnętrznym lewym klocku z tyłu nie mam wcale okładziny. Wykruszyła się.
W związku z tym zakupiłem nowe klocki i zabrałem się za wymianę. Przy okazji przetoczyłem tarcze, wyczyściłem prowadnice, jarzma i wymieniłem zestawy gumek w obu zaciskach, które leżały w schowku od 2 lat i czekały na ten moment.
Niestety po tych wymianach zaczęły mi się grzać hamulce tylne po obu stronach.
Jako pierwsze podejrzane poszły prowadnice zacisków. Rozebrałem jeszcze raz, rozruszałem prowadnice, bo specjalny smar do hamulców był tak gęsty, że dolne trzpienie (te z gumką) bardzo ciężko chodziły.
Po tych czynnościach lewe koło się kręci, ale z prawym mam nadal problem.
Tłoczek nie cofa się po hamowaniu. Gdy trochę Alfa postoi tłoczek odpuszcza.
Gdy jadę pierwsze, drugie hamowanie jest normalne, natomiast kolejne już z twardym pedałem, ale skuteczność jest bardzo dobra, tzn. hamulec "łapie" już od delikatnego naciśnięcia.
Dzisiaj jeszcze raz rozebrałem zacisk i ponownie złożyłem, tłoczek bez wżerów leciutko bez oporów się wkręca. Odpowietrzałem wszystkie koła i niestety cały czas to samo. Gdy odkręcę odpowietrznik tłoczek cofa się bez problemu. Podłączałem FES wykonałem wszystkie testy po kilka razy i dalej to samo.
Dodam, że podczas wymiany gumek w tym zacisku ubyło mi dużo płynu hamulcowego. Gdy się zorientowałem w zbiorniczku było już pusto. Dolałem i długo trzeba było pompować pedałem, aby do zacisku dopłynął płyn.
Czy macie jakiś pomysł co jeszcze mógłbym zrobić, albo co zepsułem?
Nie trzyma ci również lewe przednie?
To co pisałem już wcześniej. Przy odpowietrzaniu przez pompowanie są problemy z serwem i z tego co słyszałem sporo 156 ma ten problem.
Jedni rozwiązują to przez podkręcenie trzpienia między pompą hamulcową, a serwem, a inni wymieniają serwo.