Napisał
jersey
A ile będzie kosztować go ta "prawie salonowa"? Bo może taniej wyjdzie kupić coś młodszego co faktycznie będzie "prawie salonowe", albo przynajmniej dobrą 156 od kogoś pewnego z forum?
Dlatego właśnie napisałem, żeby pojechał do dobrego mechnika i dokładnie sprawdził stan faktyczny. Bo pchanie się w restauracje czegoś, co praktycznie ma być codziennym dupowozem nie ma sensu. Czasami trzeba pomyśleć portfelem.
Zależy co rozumiesz przez parę, ale generalnie tak. I nie tylko przy samochodach, dotyczy to wszystkiego na czym się nie znam, a co może generować mi duże koszta.