Ok, dzieki za opinie. kupie coś z seri SG chyba.
Printable View
Ja również polecam Tuga Chemie Alu Teufel Spezial. Cena nie jest jakoś bardzo wysoka, z wydajnością wydaje mi się że będzie ok :). W porównaniu do mojego wcześniejszego "marketowego" produktu działa wyśmienicie. Może nie doczyściło felg jakoś idealnie ale i tak jestem zadowolony, bo różnica przed i po jest spora.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=176858&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=176859&stc=1
Przeleć je jeszcze czymś na smołę to zejdzie reszta, albo od biedy weź odrobinę nafty na szmatkę i wytrzyj.
Ja używam Sonax Extreme, polecam. Jest również bezkwasowy i naprawdę daje rade. Pył z dużego Brembo schodzi bez problemu. Wcześniej myłem felgi po prostu myjką ciśnieniową ale po kilku wizytach na torze miałem dosyć domywania felg i straty dodatkowych ~30 minut. Teraz po prostu spryskuję, po kilku minutach myjka ciśnieniowa i nie ma śladu po pyłkach. Szprychy mam dość "kanciaste" ale grunt to dokładne spryskanie wszelkich zakamarków, przez co schodzi dużo preparatu.
Po Waszych pozytywnych komentarzach skuszę sie na Tuge :) 1L w cenie 0,5L Sonaxa i porównywalna skuteczność mnie przekonuje, dzięki!
Tuga i Roton są ok. Polecam
Jak masz polakierowane zaciski to można je odtłuścić i zabezpieczyć powłoką kwarcową. Jak zrobiłem w Bravo i obecnie w Julce z tym że nie lakierowałem zacisków tylko zabezpieczyłem te srebrne fabryczne.
Zabezpieczenie w Bravo ponawiałem co rok po zimie i w podobnym stanie jak w Julce przetrwały 100 tkm. Teraz wystarczy spłukać myjką i jest oki.
foto poniżejhttp://www.forum.alfaholicy.org/atta...owych-fela.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=177070&stc=1
ADBL Vampire na felgach 5.000 km od poprzedniej dekontaminacji.
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2015/09/45.jpg