E, to spoko spalanie. Dzięki!
E, to spoko spalanie. Dzięki!
wiem ze opor powietrza rosnie z kwardratem zmiany predkosci, ale 120 to nie jest az tak duza predkosc, I minimalna roznica wspolczynnika oporu powietrza raczej nie dawalaby roznicy rzedu 1.1L (12%). Przy tescie na 140km/h przy powrocie, gdzie na tym samym odcinku byla roznica wzniesien tym razem w dol 120m, mimo ze predkosc zwiekszylismy do 140km/h alfy palily tyle samo, to chyba obala Twoja teorie roznicy oporu powietrza pomiedzy SW a sedanem jako dominujacego czynnika. Ja raczej sklaniam sie do tego ze jak jest obciazenie (pod gore), to moja zaczyna wiecej pic.
Kilku innych alfaholikow napisalo mi ze ich TBI pija im ok 1L mniej na tych samych predkosciach, dlatego szukam dziury w calym I chce sprawdzic czy cos nie jest nie tak np z jakims czujnikiem u mnie.
- - - Updated - - -
robicie off-top, dyskutujemy TBI I ewentualne przyczyny wyraznie wiekszego spalania przy jezdzie pod gore
Przyjechaliście 37km autami o rożnej wadze, na rożnych oponach, z rożnymi kierowcami w rożnych warunkach.
Otrzymaliście rożne wyniki.
Chyba wszystko sie zgadza nie?
Nie czytasz chyba uważnie. Już wykazałem że auta ważyły praktycznie tyle samo, z 10kg różnicy moje cięższe. Przejechaliśmy to w tym samym czasie - kumpel jechał 30-50m za mną. Opony bardzo podobne, nowe zimówki, 225/50R17, różnica minimalna bo moje index E jego index C (opory toczenia). Kierowców wykluczam, jazda na tempomacie na problematycznym odcinku gdzie ja mialem +1.1L/100km.
test ktory zrobilem moze nie jest idealny, ale wydaje mi sie ze moze byc cos na rzeczy - u kumpla podobne odcinki wychodzi caly czas ze 2-2.5L mniej niz u mnie (tu akurat czesc to pewnie styl jazdy I inne szczegoly), a zmiana stylu jazdy na emerycka (dla testu) ciagle nie zblizyla mnie do jego wynikow.
jak bedzie okazja to zrobimy dluzszy test - powiedzmy 50km na tempomacie I dopilnuje zeby oba auta mialy tym razem wylaczona klime.
A może po prostu daj się koledze przejechać swoją fura.
A korekty paliwowe macie identyczne? To tez zmienia wskazania chwilowego spalania.
Test zrobiliście kompletnie niemiarodajny i tego będę sie trzymać.
I nie jedzcie za sobą 30m bo ten drugi ma łatwiej. Już lepiej obok siebie.
I przynajmniej ze 200km a nie 20km.
Zwróć tez uwagę ze klasa oporu toczenia C to lepiej od progu zerowego D, ale E to poniżej - warto by przeliczyć na J.
No i zmierzycie z dystrybutora a nie z kompa. Filtry powietrza nowe?
Olej taki sam? Termostat sprawny?
Ciśnienie w kołach?
No i trzeba coś do sedana dobudować albo SW odjąć :)
Obciążenie alternatora tez trzymajcie pod kontrola. Pompy wspomagania obie sprawne?
Kolejna podstawowa kwestia: czy paliwo z tej samej stacji? To też ma spory wpływ na spalanie.
Nie mam żadnej teorii. To nie ja ją zgłaszałem. Zwracam tylko uwagę na kolejny cyznnik. Każde auto ma prędkość, po przekroczeniu której dość znacznie wzrasta zużycie paliwa i dla mnie 120 km/h już taką prędkością jest. Poza tym, jak ktoś coś zgłasza, to ty to "obalasz" pojedynczo. Już ktoś ci to mówił. Masz od zarypania różnych małych rzeczy, które jednostkowo bardzo mało znaczą, ale w "kupie" mogą już zrobić dużą różnicę. Zaczynając od innych opon, innym oporze powietrza, innych wag samochodów itd. itp. Nawet olej w silniku może mieć znaczenie, jeden ma obniżony współczynnik tarcia, drugi nie i jest zużyty. I można by tak jeszcze wymieniać i wymieniać.