Napisał
mamel
Ja dodam coś od siebie. Kupilem 1.9 115KM i powiem szczerze, że to wystarczy. Czasami się dziwiłem dlaczego niektórzy mówią, że 2.4 za słabe, ale to wszystko zależy czego oczekujesz od auta. Przed zakupem oglądałem 13 samochodów (głownie 150KM) i przyznać muszę, że moja 115 niejedną by objechała, ale to pewnie wynika z faktu, że tamte były trupami na kołach chyba... Nawet żałosnym 1.9 115KM możesz pojeździć fajnie bo to nawet znośnie idzie. Fakt, sam zrobie chipa żeby mieć tej mocy trochę, ale jak kupisz zadbane auto to nawet z tych 115/120KM będziesz zadowolony. Jeżeli wcześniej miałeś leciutkie auto i 140KM to lepiej kup teraz 1.9 150KM, doprowadź do ładnego stanu i chip - wtedy bedziesz zadowolony bo faktycznie po przesiadce ze stilo takie 120KM w 159 to może byc mało. Najgorsze w każdej 1.9 to gówniana skrzynia m32... sam sie z nią teraz męczę, ale oprócz tego przez ostatnie 13tyś. km. nie miałem żadnej awarii, więc to są wdzięczne autka Idź do komisu, pojeździj wersją 150KM i 120 i wybierz. Jak Ci wystarczy 120KM to ją kup, później zrobisz chipa na 150/160 i bedzie gicio. Na starcie w 120KM odpadają ci klapy kolektora i masz mniejsze ryzyko, że kupisz auto po awarii silnika przez klapy (a w zasadzie zerowe ryzyko bo przeciez 120KM nie miały klap) Powodzenia w zakupie i pochwal się jak już będziesz miał kluczyki w rekach
aa i jeszcze jedno - pampik mi dał się przejchać swoim 2.4... i to jest petarda jak dla mnie Później jak wsiadłem do mojego to muł, ale tak naprawde to całego potencjału tego 2.4 po naszych drogach bym nie wykorzystał, jedynie na autostradzie by było czym poszaleć 2.4 ma wypasione dźwięk i idzie to jak burza - po prostu super bajera, ale jak nie potrzebujesz takiej mocy to po co? Lepiej kupić słabszy ale w lepszym stanie, tym bardziej że za tę kasę to raczej tylko 1.9 kupisz w dobrym stanie