Kurde, no chyba nie wziąłeś tego na serio :D - nabijałem się :P. W Internetach raczej ciężko będzie zdiagnozować taką dolegliwość, co najwyżej się możesz dowiedzieć, żeby wymienić wszystko :).
Co do dolnego węża od turbo, to jeśli jest lekko mokry od oleju, to się nie przejmuj, to normalne. Osobiście bym się tym właśnie specjalnie nie przejmował i jeździł jeśli nic więcej się nie dzieje, bo równie dobrze możesz włożyć drugie 5K w szukanie przyczyny, i być nadal w punkcie wyjścia :). Przeciez odpala, więc co się martwić na zapas.
(U siebie mam zrobione wtryski, turbinę, rozrusznik, akumulator, czujnik położenia wału, świece, zmienioną głowicę (bo pękła, haha! :)) na kompie nie ma błędów, a gdybyś widział, jak odpala, to byś osiwiał - najgorzej jest tak ok. godziny po zgaszeniu silnika, ja ją piłuję na rozruszniku, a ona do mnie - odwal się, nigdzie nie jadę, chce mi się spać :). Jeśli rozrząd nie będzie przestawiony to olewam, bo już mi sie nie chce jej kaprysów słuchać :) )
Choć po namyśle......to pewnie kolektor mocy na osi minus uległ polaryzacji.
Albo dwumasa :) :P.