Masz absolutnie rację. Ruch wahacza góra-dół jest realizowany wykorzystując sprężystość gumy wewnątrz tulei. Co więc tam skrzypi? Mam pewne podejrzenia i dlatego popołudnie spędzę w garażu na inspekcji :)
Printable View
Skrzypi guma, która najprawdopodobniej się zrywa po niewłaściwym dokręceniu.
U mnie skrzypienie było spowodowane ruchem gumowej tulei w metalowym oczku, które okazało się pęknięte.
czyli rozumiem że jak będę teraz wymieniał na dniach ten wahacz pozycja wyjściowa jest wprost tak jak auto stoi pod obciążeniem , nie wiem jak były te montowane bo to mechanik robił ale zobaczymy . U mnie to raczej nie skrzypienie na nierównościach tylko ewidentne stuki tak jak na filmie jak by coś tam przeskakiwało w tym wahaczu , jest opcja tak jak kolega pisze że pęknięte jest to metalowe oczko , ale nadal jestem pod wrażeniem 1500 km ? nawet jak by było badziewne to tylko tyle wytrzyma? LIPA
Po prostu zanim podniesiesz samochód zobacz w jakiej pozycji znajduje się wahacz i w takiej go potem dokręć.
Widziałem jeden wahacze górny, w którym pierwsza tuleja mogła się obracać w gnieździe, natomiast tylna była sztywna (chyba TRW). Nie przyszło mi do głowy żeby sprawdzić ostatnim razem.
Witam i już rozwiązałem problem wahacza , może to nie wina taniego wahacza a mechanika , wydaje mi się że z jednej strony czegoś nie ma ( metalowe podkładki ) . Czy zapomniał o nich ? czy reklamacja tego ma sens ? Załącznik 235085Załącznik 235086Załącznik 235087
Tam nie ma żadnych podkładek.
Po prostu te wahacze mają dwie różne tuleje.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
a może na odwrót zamontował wahacze? lewy na prawą stronę i prawy na lewą?
ok rozumiem że z jednej strony jest inaczej niż z drugiej ale sugerowałem sie wahaczem od strony kierowcy z którym nie ma żadnych problemów a ta sama firma i wydaje mi się że ten co hałasuje to cos z niego wylazło albo czegoś brakuje.
foto od strony kierowcyZałącznik 235096Załącznik 235097
Widzę, że lewa strona też bez korozji.
Masz jakąś dziwną gumową osłonę założoną na wahaczu z prawej strony. Tam nie ma prawa nic stukać bo ruch wahacza odbywa się kosztem "naciągania" gumy wokół metalowej tulei , która stoi w miejscu.
Wahacz trzeba zdemontować , wkręcić tuleję w imadło i sprawdzić co się dzieje.