Ale wywalony, czy wersja fabrycznie bez ? O to mi chodzi.
Printable View
Ale wywalony, czy wersja fabrycznie bez ? O to mi chodzi.
Wersja bez dpf
Jeśli fabrycznie bez, to sprawcą mogą być świece żarowe, które jeszcze się mieszczą w normie i nie wali błędami, a już nie grzeją jak trzeba. Wtedy jasny gryzący dymek oznacza spalanie paliwa w niedogrzanej komorze. Wtedy też korekty będą się rozjeżdżały, bo jest kłopot ze spaleniem mieszanki.
Sprawdzanie świec na iskrzenie jest mało miarodajną próbą. Ich opór ma się mieścić w pewnych granicach (pisałem o tym na forum łącznie z instrukcją jak to sprawdzić - poszukaj).
Niestety ale to nie świece. Sprawdzałem omomierzem a wczoraj je wykrecilem i grzeją całe . Auto przy obecnych temp pali od strzała .
Nie wiem czego się czepic.
Może jakaś nieszczelność dlatego też tam dziwnie pokazuje masę powietrza?
Może turbo?
Świece nie mają nic do rzeczy. Przecież pisał, że jak kawałek pojedzie i stanie to kopci. A tego nie powinien nawet na uwalonch wszystkich świeczkach. Najważniejsze, to abyś opisał jaki zapach, konsystencję i kolor ma dym. Czy śmierdzi niedopalonym paliwem coś ala nafta, czy bardziej olejowo, czy niczym ?
Zapach oleju to nie jest . Jest to zapach dymu gryzacego w oczy. Kolor siwy,biały nie Jest gęsty że nic przez niego nie widać jak kłęby dymu .
Może któryś cylinder ma mniejszą kompresję? Tylko ,że ubiegłej zimy przy -20 palił że pierwszym razem ale wtedy też nie dymi . Teraz zresztą też nie ma problemu z odpalaniem. Po zimie był czyszczony egr i dolot, egr był wyciągnięty ale dolot za pomocą śrubokręta i szmaty nasączonej bodajże nafta , możliwe że smoła, nagar wpadła z dolotu czesciowo do cylindrów bo nie chciał odpalić a jak odpalił to dymi i nie równo pracował przez chwilę .
Nikt z Was nie pisze o wtryskach tzn że korekty nie są takie tragiczne ?
Właśnie. [MENTION=14921]@sdero[/MENTION] [MENTION=66113]Dan[/MENTION]us dlaczego suma korekt nie jest równa zeru?
To kwestia transmisji. K-Line, to transmisji szeregowa (pomijając kwestię samego protokołu, bo nie chcę mieszać, a temat jest bardzo skomplikowany ). Czyli pytanie->odpowiedź->pytanie->odpowiedź... W związku z tym występują opóźnienia pomiędzy otrzymanymi wartościami. Przykładowo, podczas gdy pierwszy wtrysk ma korektę z sekundy 1, to odczyt drugiego wtrysku jest już z sekundy 2. Natomiast faktyczna ich suma z sekundy 1 jest równa 0. Dla tego wszędzie gdzie występuje transmisja szeregowa, to im mniej parametrów czytamy, to tym większa ich, można powiedzieć dokładność dokładność. Stąd gdy robi się logi w waszych AR należy zaznaczać tylko parametry istotne. Możesz zrobić sobie doświadczenie i zaznaczać coraz więcej informacji do odczytania. Zobaczysz wtedy jak rzadko są one aktualizowane.
Zaznaczam, że temat BARDZO uprościłem ale jeśli ktoś chce zgłębić temat, to polecam bardzo dobrą książkę "Magistrale danych w pojazdach. Protokoły i standardy".
[MENTION=25095]magil[/MENTION]
W idealnym układzie suma korekt byłaby 0. Tyle że taki układ to czysta teoria. Korekty są wyrabiane nie tylko na podstawie stanu wtrysku na którym występuje, ale także cylindra wcześniejszego licząc kolejność zapłonu. Czyli jak mamy r4 to kolejność jest 1-3-4-2. Więc jak mamy korektę na 4, to może ona wynikać także z niedomagań wtrysku 3. Wielokrotnie mi się to już potwierdziło. A wynika to z faktu, że w Dieslu nie ma tylu czujników co w PB, choćby spalania stukowego czy lambdy (ok. ten w nowszych konstrukcjach już jest). W ON CR korekta wyrabiana jest na podstawie prędkości obrotowej silnika (jak mnie pamięć nie myli to chyba do 1,5k obrotów, potem nie jest uwzględniana) oraz ciśnienia na szynie CR. Jak coś pomieszałem to prośba o sprostowanie.
[MENTION=79854]rustin[/MENTION]
Jeśli dym utrzymuje się nawet po nagrzaniu silnika (powyżej 70st) to szukaj winnego w układzie paliwowym ewentualnie kompresji.
Przejrzałem logi jeszcze raz i coś śmierci mi lejącym wtryskiem.
Ale osobiście zacząłbym od sprawdzenia kompresji.
Aha wersja z klapkami w kolektorze czy bez ?
Edit:
@sdero dołożył kolejną cegiełkę do odpowiedzi.
Dzięki Panowie.
Generalnie wiem na czym rzecz polega. Do obsługi MES używam zazwyczaj tylko ELM 327, a ostatnio rzadko w ogóle podłączam się do diesli.
Nie zauważyłem faktycznie, że tutaj jest podgląd na wiele parametrów naraz. Zazwyczaj zaznaczam max 4-5 parametrów naraz i wtedy nie ma takiego problemu :)