Napisał
esco1982
Coś w tym może być ale Ja mam teorię związaną z jakością oleju który mozna kupić w naszym kraju. Sam miesiąc temu przechodziłem temat wymiany silnika bo w starym rozleciała się świeca i narobiła bałaganu na 4 cylindrze. Po rozebraniu silnik wyglądał bardzo dobrze oprócz oczywiście 4 cylindra ale był zasyfiony od oleju (dużo czarnego nalotu) - lałem Motula - wymiana co 9-10kkm (brał jakies 0,7l/1000km, 178kkm przebiegu) teraz mam silnik z rozbitego anglika o rzekomym przebiegu 117kkm i silnik jest w środku czyściutki i nie bierze oleju więc podejrzewam że u nas oleje są nadal podrabiane :(