-
mój vin kończy się na 1107580 więc z tego co bubu napisałeś powinienem mieć podwójny czujnik, a co za tym idzie takie problemy powinny mi być obce. Nie mam pojęcia jaką wersja ECU bo nie miałem jeszcze okazji podpinać Belli pod kompa, może po Zlocie takie dane już będę miał. Falowania obrotów nie ma, szarpania też nie zauważyłem. Jedynie rano na zimnym silniki lubi się ze dwa razy zadławić ale tu stawiam na przepustnicę.
-
No i na dzien dzisiejszy na zimnym silniku,az do zagrzania do 50 st.nie da sie jechac.Wydaje mi sie jednak ze wystepuje to od jakiegos czasu,wczesniej tego nie było.Dzisiaj podlaczam sie do alfadiaga,dzieki uprzejmosci toma993.Zobaczymy co pokaza odczyty.Wczoraj wymieniłem przeplywke na nową,bez zmian :( dalej muł.
-
- to zrób moze jak ja robiłem, tylko silnik nie bedzie zimny.
--
http://img262.imageshack.us/img262/6...trzsku3.th.jpg
-
- zamontowana przepustnica oraz silnik krokowy z modelu 156 TS bez problemów z falowaniem.
- obiecałem także pokazać jak sie programuje ECU na samochodzie, bez potrzeby demontażu.
- temat oraz zrzuty z tego programowania zamiesciłem w dziale Zrób to Sam, bo jest to proste.
- obecnie zostało także wymienione ECU z wersji 9650 0.35 na wersję bardziej popularną 9651 0.24 aby pokazać że te obie wersję są zamienne.
- poniżej zrzuty z jazdy zimnym silnikiem, obroty max do 2.000 , parametry adaptacyjne , falowanie na obrotach jałowych oraz falowanie z wysokich obrotów podczas wrzucania na luz.
- silnik jest w dobrej kondycji technicznej, wszystkie czujniki sprawne.
- mam tylko małe podejrzenia co do uszczelki w kolektorze ssącym , osi zaworu dwukomorowego ale to moze czas pokaże i dalsze testy.
-
Wnioski
- nie ma "spadochronu", silnik ma moc na zimnym.
- brak falowania na postoju.
- brak falowania po wrzucenie na luz z 4.000 obrotów.
- jak znam alfe ona coś wymyśli abym nie był zbyt pewny siebie.
--
http://img2.imageshack.us/img2/1894/wersja024066.th.jpg
--
http://img38.imageshack.us/img38/2299/18162365.th.jpg
--
http://img29.imageshack.us/img29/4251/18272736.th.jpg
--
http://img29.imageshack.us/img29/198...lowanie.th.jpg
--
http://img411.imageshack.us/img411/5553/23701320.th.jpg
--
http://img24.imageshack.us/img24/5378/70209284.th.jpg
--
-
- pierwsza wymiana ECU ( niezalezna ) z wersji 0.55 na wersję 0.66.
- cena ECU M1.5.5 to 100 zł + 20 zł, czyli można próbować i testować.
- ECU zakupione na alegro u uzytkownika, Szwagry100.
- podczas diagnostyki przed wymianą i po wymianie jedynie lampka temperatury nie działała.
- wyniki, wnioski, to już nalezy do użytkownika.
--
http://img85.imageshack.us/img85/1493/26001.th.jpg
--
http://img85.imageshack.us/img85/5739/26022.th.jpg
-
-I tak oto dzięki uprzejmości i pomocy bubu, został wymieniony oraz wcześniej zaprogramowany komputer w alfie 156 z '98 roku 2.0t.s. na komputer z 99 roku i oprogramowanie odpowiednio nowsze.
-Po zresetowaniu parametrów powinno się przejechać ok 200km. Na dzień dzisiejszy jest póki co 150km, więc jeszcze będę pisał i tak na bieżąco co i jak:
- Rano i w południe bez różnicy na temperaturę auto jeździ bez efektu spadochornu
- czasami częściej, czasami rzadziej występuję lekkie dławienie się przy trzymaniu gazu np. przy prędkości ok 30km/h na 2 biegu.
- auto nadal trochę faluje, lecz czasami to zanika, z obrotów np. 4000rpm i wrzucenie na luz łagodnie opada przed 1400rpm i ładgodnie schodzi do 1000rpm (podczas jazdy).
- Dziś się zdziwiłem, gdy ruszyłem powoli i przy prędkości ok. 20km/h dodałem z pół gazu - auto wyrwało z piskiem opon do przodu (przedtem tylko przyspieszało) - musiałem lekko mocniej trzymać kierownicę niż zwykle.
-spalanie jeszcze nie wiem czy większe, bo muszę zatankować do pełna, a więc czekam na wypłatę :)
- nie wiem na ile, ale może coś się zmieni, gdy w piątek wymienie tłumik końcowy, który jest chyba pusty, parametry więc mogą się różnić
- być może przeczyszczę przepustnicę za jakiś czas, bo jednak jest trochę w niej syfu, w szczególności po bokach tego 'krążka' i pod nim samym [wówczas znowu adaptacja nowych parametrów mnie czeka)
- Ogólnie jestem zadowolony, bo auto jeździ po prostu lepiej. Nie tylko rano, ale i ogólnie. Ciekawy tylko jestem ile teraz spala. Póki co wychodziło mi zawsze od 8,5 - 8,8l/100, więcej ani mniej nie zanotowałem oprócz jednego razu, gdy jechałem prawie z pustym bakiem i zrobiłem na 7l ok. 100km....z prędkością 80-90kmh.
PS: nie wiem dlaczego, ale od wymiany oleju (Synergie 6100plus, 10w40) 3400km temu, nie wziął nic oleju. Przedtem dolewałem co tydzień - ale to był olej jeszcze poprzedniego użytkownika (olej czarny jak smoła). Tygodniowo teraz robię ok 700km, więc sprawdzam co tydzień i się dziwię.
CDN.
Póki co nic się nie zmieniło co do jazdy. Rano jeździ normalnie - bez efektu 'spadochronu'. Czasami lekko faluje. Spalanie póki co takie same czyi średnio 8,5 trasa/miasto.
W piątek wymieniam tłumik, więc czekam na to, a później podpięcie pod komputer i być może znowu reset parametrów po wymianie? Właśnie tak sięzastanawiam nad tym, czy powinienem to zrobić?
-
- pozostaje jeszcze zaprosić 2 - 3 osoby do testów, wiadomo różne samochody ale przynajmniej oprogramowanie będzie takie same.
- tez jestem ciekawy jak będzie ze spalaniem ale po założeniu tego tłumika.
- proszę pamiętać, że kolega ma tylko jeden czujnik temperatury i chyba dlatego nie działa ta lampka awarii chłodzenia silnika.
-
Tłumik wymieniony. I tak po wymianie komputera, wgraniu nowego oprogramowania auto jest normalne w użytkowaniu:
- brak efektu 'spadochronu' po nocnym postoju
- mniejsze jednak falowanie, które się ustabilizowało po przejechaniu już 400km od zrobienia adaptacji
-wymiana tłumika sprawiła, że słyszę teraz tylko silnik, który fajnie brumi; może nie jest to V6, ale brzmi ładnie
- spalanie ogólnie chyba mniejsze póki co, bo na 7,6l benzyny zrobiłem sto kilometrów - tylko trasa, prędkość 100-120kmh. Z miasta/trasy wychodzi nadal 8,5l średnio, więc to się nie zmieniło.
-Jednak moc od wczoraj jednak jakby mniejsza - wolniej się wkręca - odczucie subiektywne, ale dla mnie troszkę mułowaty się zrobił.
-Czy po wymianie tłumika może potrzebna znowu adaptacja?
-
Witam
Mam alfę 156 2.0 TS z 1999 (lub 98r), w termostacie jest jeden czujnik temperatury, jeśli jest gdzieś jeszcze jeden to nie wiem gdzie go szukać.
Nr nadwozia:ZAR932000*00042988*
Nr silnika 42988 (zgodnie z podpowiedzią bubu321)(u mnie VIN jest właściwie taki sam jak nr nadwozia (tylko bez gwiazdek)).
Nie wiem czy to normalne ale taki VIN był podany we włoskim dowodzie rejestracyjnym a numer nadwozia sprawdziłem osobiście)
Nie mogę zweryfikować (jeszcze) numerów z naklejki z ECU z danymi z odczytu ECU (bo nie mam jeszcze kabla).
Na naklejce na komputerze wtryskowym są numery:
0261 204 948 (ECU)
002 (ver)
00465486430 (w dolnym lewym rogu naklejki)
865103 1277356260(810) (na samej górze naklejki)
Najprawdopodobniej w ASO we Włoszech zaktualizowano oprogramowanie do wer 046 ponieważ na ECU jest naklejona naklejka z numerem 046 (mogę podesłać fotki).
Silnik podczas pracy na gazie (instalacja sekwencyjna Teleflex AG SGI II), obroty jałowe - silnik koszmarnie faluje zarówno zimny jak i nagrzany.
Po nocy, czyli silnik zimny, na benzynie alfa bardzo słabo zbiera się do 3000 obr/min, i niechętnie chce się wkręcać powyżej. Jak się nagrzeje to tak prawdę mówiąc porządnie ciągnie dopiero od 3000 obr/min. Na gazie idzie.
Niestety nie jestem w stanie napisać czy falowanie na benzynie występuje bo... alfą jeździ żona i to rzadko na benzynie, ale wydaje mi się że falowania na benzynie nie ma.
Bubu, tej instalki nie da się zestroić, bo jest dedykowana pod konkretny model samochodu, można co najwyżej wyregulować ciśnienie na reduktorze. Ale z tą sekwencją dzieje się coś niedobrego, bo ECU gazu zapisał błędy stałe i przerzuca z powrotem na benzynę jakby brakowało gazu w zbiorniku.
Dlatego poszukuję kabelka do tej sekwencji - zajrzyj proszę tu:
http://www.forum.alfaholicy.org/lpg_...tml#post227812
-
w dowodzie rejestracyjnym masz numer VIN-a, koncówka to numer silnika.
np. ZAR932 000000 84560.
- duet gaz + benzyna potrzebuje gazownika aby zestroić ECU od gazu.