Garby na osiedlu mam dość gęsto upakowane, w dodatku są dość krótkie i wysokie więc staram się mieć jak najniższą prędkość (ok 10-15km/h), ze względu na komfort, dojeżdżam z prędkością ok 30km/h. Fakt, ze akurat wtedy obok stały maszyny budowlane i rano ich cień był rzucany na drogę, to może być rzeczywiście jakiś trop.