I co drugi taki jest przegrzany, bo się spaliła dioda alarmująca, albo czujnik, albo wody w ogóle nie ma :P Przegrzać silnik wcale nie jest tak ciężko, zależy jak kto jeździ...
Printable View
Ta tekturka to jakiś badziew i chwyt jak otwarta klapa w maluchu podczas upałów(w rzeczywistości silnik się przez to tylko przegrzewał PODCZAS JAZDY, bo był zakłócony obieg powietrza, co innego w korku-pomagało rzeczywiście).
Ja latam bez tekturek i jest dobrze,przecież silnik do póki nie osiągnie odpowiedniej temp,to ma zamknięty termostat i chłodnica ma wtedy niewiele do gadania. Być może pomaga to w zatrzymywaniu dłużej temperatury,ale nie wiem czy do nagrzewania się ma cokolwiek :)
Pozdrawiam
---------- Post dodany o godzinie 18:38 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 18:37 ----------
Ubolewam nad tym, że w silnikach nie ma seryjnie wskaźników temperatury oleju(bo to jest ważniejsze niż temp cieczy według mnie) oraz wskaźnika ciśnienia oleju(jak w starszych Alfach).
Chodziło o to, że jeśli nie ma nawet wskaźnika temperatury cieczy, to bardzo łatwo jest przegrzać silnik. Wystarczy niełączący styk przy wentylatorze, zacięty termostat, ubytek płynu, rozszczelnienie gdzieś i wtedy w razie awarii tej całej "diody alarmującej" mamy przegrzany silnik :)
Na cała to chyba nie do konca dobry pomysł. W korku w miescie może się zagrzać. Ja zawsze zasłaniałem tak chłodnice by cześć na której pracuje wentylator była wolna. Spisywało sie idealnie.
a tą tekturę zakładacie od środka czy od frontu ? bo ja założyłem ją od frontu przed chłodnice klimy
no od frontu. Za chłodnica to mało co da. Mozesz ja wsadzic pomiedzy chłodnice klimy a wody.