To ja mam pytanie: u mnie działa to identycznie jak bez czujnika (czasowo - zależnie od przekręcenia manetki) - czy to oznacza, że czujnik jest niepodłączony?
Czy taki sam jest objaw jak padnie?
Printable View
To ja mam pytanie: u mnie działa to identycznie jak bez czujnika (czasowo - zależnie od przekręcenia manetki) - czy to oznacza, że czujnik jest niepodłączony?
Czy taki sam jest objaw jak padnie?
Czujni działa jak opuścisz manetkę raz i polejesz wodą czujnik. Proste.
Czyli rozumiem, że mam niepodłączony. Bo jak opuszczę manetkę na suchym, to wycieraczki działają czasowo.
No tak, albo zepsuty.
U mnie jednak działa, testowane na autostradzie w deszczu. Wycieraczki włączają się same jak zacznie padać, niestety czułość jest słaba i wyciera jak już naprawdę bardzo dużo kropel jest na szybie, musiałem sobie radzić manualnie.
To może jeszcze jest coś nie tak? Generalnie czujnik powinien zareagować jak tylko dostanie jedną, max dwie kropelki więc skoro u Ciebie nie nadążał to coś jest nie halo.
Być może, zwłaszcza, że szyba była wymieniana. W wolnej chwili zerknę do mocowania tego czujnika ale ostatecznie ten czujnik nie jest mi do niczego potrzebny, w poprzednim aucie nie miałem i żyłem ;)
A ja w jednym nie mam i mnie szlag trafia jak mam machać tą manetką.... Dla mnie czujnik deszczu i fotochrom to powinna być podstawa....
A czy przypadkiem czułośc czujnika nie reguluje sie tym pokretłem na koncu manetki? U mnie własnie tak jest ze jest bardziej lub mniej czuły na wode.
Pierwsze słyszę. Czujnik dziwła po opuszczeniu manetki o jeden stopień. Obracanie to już zwykłe czasówki takie jakbyś nie miał czuinika.