Dorwałem się dzisiaj wreszcie do żarówek. Nie było łatwo, ale po po odczepieniu reflektorów z zatrzasków, nakrętki górnej i zbiorniczka na płyn chłodnicy jakoś poszło :) Żarnik migający był tajnos-agentos, bez żadnych oznaczeń więc pewnie jakiś szajs. Teraz wiem, że mam światła :D