hmmm bez ruszania silnika to już mało co poprawisz. samym wydechem i kolektorem cudów nie zdziałasz
Printable View
hmmm bez ruszania silnika to już mało co poprawisz. samym wydechem i kolektorem cudów nie zdziałasz
dlatego pytam co można zrobić ściąganie głowicy i zabawa nią może się źle skończyć jeśli ktoś to zrobi nie umiejętnie trochę się boję a nie ma może cieńszej uszczelki pod głowice co mogło by zastąpić planowanie?
generalnie jak ściągniesz głowicę to nie lepiej jej zrobić od razu? splanować sprawdzić zawory, wymienić uszczelniacze? wiesz robienie podnoszenia mocy tanim kosztem może ci się czkawką odbić
no tak dlatego też niektórych rzeczy boje się robić żeby tej czkawki nie dostać, ile kosztowało by zrobienie tego co mówisz?
Głowice może zrobić Ci Chojnacki, ale to kosztuje ;) myślę ze kolo 1000 zl, ale za to możesz być pewny ze wszystko będzie zrobione porządnie i dokładnie.
Do 170KM myślę ze modyfikacje kosztowne nie będą, wyżej już trzeba raczej inwestować w uturbianie/kompresor.
Czytałem kiedyś w gazecie "GT" test pod tytułem "BUDŻETOWY TUNING", w którym opisali Nissana Almere GTI. Etapem pierwszym było wymienienie wszystkich filtrów olejów i świec na nowe, sprawdzenie układu paliwowego itp. aby doprowadzić go do stanu fabrycznego.
na hamowni wyszło coś kolo
145KM i 168Nm
wiec prawie seria (143KM 178Nm).
Po korekcie fabrycznych ostawień zapłonu i przestawieniu faz rozrządu, pozbywając się tłumika szmerów w dolocie i wstawieniu w jego miejsce rury o większej średnicy, poprawieniu dolotu zimnego powietrza, montażu wydechu o średnicy 63,5mm zamiast 52mm, zastąpieniu katalizatora restrykcyjnym zamiennikiem i wymienieniu seryjnego kolektora na kolektor 4-2-1 uzyskali
156KM i 188Nm
Później splanowali głowice o 1,5mm (w firmie AUTOSZLIF w warszawie) zwiększając tym samym stopień sprężania i ponownie ustawili rozrząd i zapłon jak również wyregulowali owa głowice (zawory). Potem zamontowali większe wtryski i wydajniejsza pompę paliwową.
Na koniec korekta programu sterującego pracą silnika pod nowe wtryski i wynik na hamowni:
167KM i 197Nm
Dodam ze nie popsuli tymi zabiegami przebiegu momentu obr. jak i mocy.
Tak wiec myślę ze bez turbiny i znacznego wzrostu spalania da się wyraźnie poprawić osiągi :) także w T.S'ie
POZDRO
Znaczy narazie nie chce zdradzac konkretow ;), wstepnie w planie grzebniecie w koncowym tlumiku i troszke w rurkach.Cytat:
Napisał michal87tg
Czyli jednym słowem musiałbym przyspieszyć plany sprzedaży auta i kupno AR 156 Sportwago 2.4 JTD :D chce ktoś moja kupić :DCytat:
Napisał Młody_Alfista
Zadam pewne krótkie pytanie:Cytat:
Napisał michal87tg
DLACZEGO?
Bo chce diesla no i chyba łatwiej się modyfikuje a jak się już włoży jakieś pieniądze to bardziej widać jak w benzynie
benzyny tanim kosztem najnormalniej na świecie nie da się "tuningować".
wymiana wydechu bez ingerencji w podzespoły silnika daje mizerne rezultaty a czasem wręcz odwrotne do zamierzonych. bez wyłożenia tych około 3-4 tys. nic nie zyskasz.
kub diesla lub 2.5 V6