A próbowałeś może suszarką z bliska lub opalarką bo przewód jest tecalonowy (nie wiem jak sie to pisze) i na cieplo robi sie elastyczny:)Cytat:
Napisał Wujek
Printable View
A próbowałeś może suszarką z bliska lub opalarką bo przewód jest tecalonowy (nie wiem jak sie to pisze) i na cieplo robi sie elastyczny:)Cytat:
Napisał Wujek
Jest jeden patent na to, mój mechanik coś takiego wymyślił. Bierzesz kolanko, naciągasz na nie kawałek przewodu i zagrzewasz, lub spinasz mocno metalową opaską. Potem odcinasz stare kolanko kilka centymetrów za jego zakończniem i zakładasz wężyk na wężyk, po czym zaciskasz to miejsce mocno opaską. Starego zakończenia przewodu raczej nie użyjesz, bo jest mocno zagrzane na kolanku i jak to zdejmiesz, to prawdopodobnie będzie poszarpane, lub mocno rozciągnięte. Pozostaje zrobić albo taki myk, albo wymienić cały przewód, zakładając nowy z nowym kolankiem.
W pracy mam taki patent na te przewody od fi 6 do fi 12 takie kleszcze które przy dole maja wregi i przytrzymuja przewod a wyrzej sa szersze i glatkie, reka mozna to wcisnac byle by bylo troche cieplo i do tego mosiezne kolanka mysle ze mozna kupic taki zestaw w opoltransie suderze albo innym podobnym sklepie z czesciami dla tirow
witam mam problem jak na początku tematu. a mianowicie chodzi o kolanka które wchodzą w pompę. czy ktoś może ma tak owe?? jeżeli tak prosił bym o info:)