Tuleje tylnego zawieszenia - namiary i trwałość

Cytat:

---

Napisał peteja_43

Nie wiem czy o te tuleje chodzi z mercedesa, 124 bo też muszę wymienić

---

Tak, dokładnie to ta. Występuje w prawie wszystkich MB.

Pytanie:

czy po wymianie tulei i gum łącznika stabilizatora, trzeba sprawdzić geometrię/kąty tylnego zawieszenia?

Cytat:

---

Napisał Rolin

to może tak, jeśli się ktoś dowie jak nasmarować PU tak żeby chociaż rok nie skrzypiało to stawiam flaszkę. U mnie po rozebraniu i przesmarowaniu fajnie jest przez jakieś dwa tygodnie, potem się zaczyna symfonia...

---

A jakby tak zrobić , że przy zakładaniu tulei czy tych gumek na stabilizator wyłożyć miejsca styku PU z metalem tkaniną jakąś nasączoną smarowidłem i do tego to zawinąć taką folią co się sama lepi do siebie np :(niezbędny jan ) żeby nie wyciekał smar, albo jeszcze lepiej naciągnąc na to koszulkę termokurczliwą i podgrzać żeby zacisnęło ( są duże takie koszulki jakby co ) :D mysle że mogło by to zadziałać ;)
I co o tym myślicie ? dostanę flaszke ? tylko nie tą za 20 zl :laugh:

Temat kieruję do tych, którzy mają/mieli okazję testować tuleje do tylnych wahaczy. Jak wiadomo dostępne na allegro i nie tylko. Producent,z tego co się dowiedziałem, jeden -Tedgum z Rudy Śląskiej. Tuleje do zwrotnicy maja kiepskie, dlatego pytam tylko o te na sam wahacz. Podajcie jakie przebiegi macie za sobą na tych tulejach.

Pozdrawiam
R

tuleja wahacza dolnego - 12.000 i koniec

druga sprawa to to że ori wahacze w 156 miały chyba 19mm a tulejki wszędzie są tylko 21mm i bardzo ciężko dostać te na 19mm

po mojemu - gra nie warta świeczki

Tedgum jest świetny, bo można u nich zamówić niemal każdą tuleję, jaką sobie wymarzysz, stąd to miejsce moich peregrynacji w poszukiwaniu elementów do starych i dziwnych aut.
Jakość jednak jest na tyle kiepska, że do samochodu, którym jeżdżę codziennie ich nie kupuję.