tak tak sekwencja, tzn gazownik który do tej pory był supcio mówi że w tych się nie zakłada anty wybuchów. Stwierdził że to bardzo dziwny niefart poprostu. Coś się cofnęło i dlatego kolektor wystrzelił.
Printable View
tak tak sekwencja, tzn gazownik który do tej pory był supcio mówi że w tych się nie zakłada anty wybuchów. Stwierdził że to bardzo dziwny niefart poprostu. Coś się cofnęło i dlatego kolektor wystrzelił.
Do sekwencji się nie zakłada antywybuchów, bo nie ma takiej potrzeby. Gaz jest wtryskiwany. Chociaż skoro gazownik nie wie dlaczego mu się gaz cofnął... :D :D
kolego to teraz od razu wymień rozrzad zeby nie bylo niespodzianki z paskiem
Niom jasne juz jest zamowiony
To powiedz temu gazmenowi, niech po zgaszeniu auta na lpg sprawdzi każdy wtrysk czy nie puszcza gazu w kolektor oraz czy reduktor nie puszcza gazu podciśnieniem [może się tam dostawać gaz przez popuszczający zawór bezpieczeństwa reduktora]
Czasem bywa ze wtryski lub reduktor, nie pracując na zgaszonym aucie popuszczają LPG właśnie do kolektora, LPG niestety z niego nie odparuje tak sobie i z rana przy uruchamianiu silnika masz bombę pod maskę i efekty jak u Ciebie właśnie.
Kolego instalacja gazowa jaka by nie była to przyczyną wystrzałów jest instalacja zapłonowa. Radzę sprawdzić świece i przewody wysokiego napięcia.