Nie pisałem nic o tym, że moja alfa ma duszę...miałem tu akurat na myśli Ferrari Testarossa & Fiat 126p ;]
Printable View
u mnie większość znajomych pyta się: "dlaczego alfa romeo?? psują się, części drogie.... "
moja odpowiedź: "miałeś? jeździłeś?? ..... (długa cisza) ...... no to nie wiesz co tracisz" i tak się kończy rozmowa
JAK DBASZ TAK MASZ
Po tym jak kumpel stwierdził, że Giulietta jest samochodem bardzo lubianym przez gejów skwitowałem tylko, że w takim razie będę miał powodzenie. Dystans do siebie i do samochodu oraz zdrowy rozsądek rozwiążą wszystko :)
Tak ogólnie rzecz biorąc dystans jest ważny. Co mnie obchodzi czy komuś się podoba mój samochód. Jak będzie mi ktoś dawać kasę na benzynę i serwis to może narzekać. Puki to ja jestem płatnikiem, co komu do tego. Ja np. dramatycznie nie cierpię Skody i uwielbiam wymyślać zabawne historyjki ze Skodą w roli głównej. A że siedzę w pracy z takim samym miłośnikiem Skody, nieźle się bawimy czasem. Fakt jest jeden, nigdy świadomie nie powiedziałem żadnemu użytkownikowi Skody że jeździ substytutem auta. To jego wybór i tyle. Co mi do tego. Natomiast nie mogę ścierpieć hasła typu nie kupuje się aut na "F" Forda, Fiata i Francuzów. Nie wiem co za idiota to wymyślił i czym jeździł. Chyba taczkami załadowanymi gnojem. Takie uogólnianie zawsze działa na mnie jak czerwone na byka. Jeżeli to mówi jakiś mechanik (czasem im się zdarza) to od razu rezygnuję z warsztatu. Jeżeli mówi osoba w rozmowie, wtedy bywam złośliwy. Czy Alfa może stać się częścią osobowości ? Nie sądzę. To że jakiś przedmiot nam się szczególnie podoba nie znaczy że ma być częścią naszej osobowości natomiast może mieć jakiś wpływ na postrzeganie świata. Dla przykładu powiem, że od wielu lat jestem użytkownikiem Apple a te komputery są zawsze wyjątkowo ładne. Gdy przyszło mi składać jednego PC to wybór obudowy do komputera zajął mi miesiąc bo żadna nie była tak ładna. A ta obecnie i tak jest brzydka. I co mam zrobić ? Takie skrzywienie. Z alfą podobnie. Ma wiele wad, ma wiele zalet. Ale mi się podoba i w jakiś sposób już zmieniła miej postrzeganie innych aut w dziedzinie wyglądu.
Do 147 jeszcze dochodzi opinia, że to babskie auto :)
Odpowiadam zawsze - jest jak kobieta i nie wiem jak to jest jeździć babskim autem. Nigdy nie jeździłem. Wtedy nastaje cisza.
Lubię włoskie samochody, żarcie, francuskie kobiety. Wszystko na F :) Jeśli ktoś się czepia to, po prostu oszukuje się i żyje jakimiś stereotypami. Tacy ludzie moim zdaniem są słabi i bez charakteru.
Teraz coś na osłodę ode mnie :)
http://blogniedlawszystkich.blogspot...ra-non-ce.html
U mnie dominują osobnicy co mają szwagrów każdy jeden ma na imię Piotrek i ściąga auta ''zna się '' sprzedają się dobrze szwagrom Piotrkom passaty B5,Audi A4,6 1.9 TDI generalnie patrzą się na Alfe jak mijasz w Sanoku giełdę samochodową no to stoją z rozkraczonymi nogami ręce w kieszeniach i każdy jeden to szwagier Piotrek co się zna co 3ci szwagier Piotrek ma na lawecie Vagi i bardzo często dochodzą do porozumień niekoniecznie od razu na giełdzie , ale te auta im schodzą sprzedanie Belli w moich stronach to dopiero coś albo jakiejś innej marki no może oprócz Opla
@KwasnyBartek "jest dużo dobrych samochodów ale mało ładnych" - > jak dla mnie mega kwestia kwitująca mój wybór. Jak szukałem auta znajomi cisneli mi audi czy seaty toledo w TDI. Ze sporą wdzięcznością podchodzę do byłego forumowicza który przekonał mnie do alfy. Miał piękną GT która ma podobne wnętrze nieco do 147. Fakt że mnie rusza ciągłe bezsensowne gadanie na AR, a chwalenie np koncernu VW który często tańszy w eksploatacji nie jest. Alfa jest dla ludzi którzy nie są maniakami tuningu i mega stylingu... to auto sam w sobie budzi poczucie że czujemy się wyjątkowo na ulicy. Może ktoś się ze mnie śmiać że przesadzam ale czuję się wyjątkowo stojąc w tłumie A4 i golfów [nie umniejszając żadnej marce].
Kto to jest prawdziwy Alfista według was ?
A mi się podoba to że nawet najbardziej zagorzali zwolennicy niemieckiej/japońskiej motoryzacji którzy na początek jak usłyszą że Alfa Romeo to kręcą nosem i się dziwią czemu własnie wybrałem Alfę to po czasie jak się ze mną przejada, poznają moją 166-ke to potem sami szukają takiej:)