Aha Grzegorz ja np nie jeżdże do pana Stasia bo pan Stasiu się na Alfach nie zna i moje auto nigdy nie stało w warsztacie tylko zawsze je oddaje do ASO.
A z Łukaszek sie zgodze byłem w odwiedzinach w Irlandi i o niebo lepiej tam sie żyje
Printable View
Aha Grzegorz ja np nie jeżdże do pana Stasia bo pan Stasiu się na Alfach nie zna i moje auto nigdy nie stało w warsztacie tylko zawsze je oddaje do ASO.
A z Łukaszek sie zgodze byłem w odwiedzinach w Irlandi i o niebo lepiej tam sie żyje
Piwo dla pana :) ↑
Podniosło mi się ciśnienie - przepraszam, ale zawsze będzie, kiedy będę czytał takie rzeczy, jakie napisał Łukasz.. Chłopak jest w moim wieku - co zrobił dla kraju, że śmie tych, którzy zostali nazywać "bandą pedałów"?
Robercie.. Nie trzeba być z PiSu, żeby być patriotą. Wręcz przeciwnie - w nich nie ma nic z patriotyzmu.. Ja, Ty, wiele innych ludzi "tyra" w Polsce po to, żeby ten kraj kiedyś był wspaniały, żeby nasze dzieci mogły dobrze żyć w przyzwoitym kraju. Jeżeli ktoś nie szanuje tej pracy, powinien się wstydzić. Cieszę się, że mu się dobrze żyje w Szkocji, ale czy w związku z tym ma prawo do takich opinii? Dlaczego ja, jako Polak, nie mam?
Realia? Jakie realia? Takie, że powszechną praktyką jest kombinowanie, jak oszukać państwo i potem narzekanie, że państwo nie ma pieniędzy? Idealistycznie uważam, że gdyby nikt nie oszukiwał, byłoby lepiej, co nie musi być 100% prawdą.. :D
Jeżeli mówimy o Policji (celowo dużą literą), to też mogę zacząć wywód. :mrgreen: Alternatywa 300zł mandatu albo 50zł łapówki. I z czego płacić Policjantom?
Podatki w Polsce na pewno nie sa najwyzsze. Patrz skandynawia.
Sciagając film z internetu, nie płacac podatku KRADNIEMY. Tak drodzy koledzy sciągniecie filmu niczym nie rózni się od wyprucia radia albo odkrecenia alufelg.
Oczywiscie w polsce jest przyzwolenie na niektóre zachowania. Miganie się od podatków to powód do dumy, sciaganie na egzaminach dowód zaradności....
Jesli chodzi o podatki w Polsce to problem jest w ich redystrybucji. Niestety podatki nie trafiają tam gdzie powinny ale to nie jest wina systemu tylko rządzących
Teoretycznie mamy demokrację, więc możemy mówić to co myślimy, moja prośba do wszystkich userów:
Róbmy to z kulturą i spróbujmy nie obrażać innych
Nic takiego nie powiedziałem :wink:Cytat:
Napisał Grzegorz83
Grzegorz83, co do "tyrania" , w dużej mierze zgadzam się z Tobą, chociaż sprawa jest o wiele bardziej złożona i nie jest to właściwy temat do rozwodzenia nad tym.
Może na jakimś Zlocie będziemy mogli porozmawiać przy piwie na ten temat. :)
Rozmawiałem z moja mamuśką (radcą prawnym) i sprawa jest taka. Nie da się nikogo zaskrżyć za zły stan dróg. Jest to formalnie nie możliwe gdyż nigdzie nie istnieje zapis co jest drogą dobrą a co złą. Także fakt przyspieszonego zużycia nie może być przesłanką do zaskarżenia zarządcy dróg, gdyż jest to stan nie do udowodnienia. Jedyną opcją jest odpowiedzialność deliktowa za dany fragment drogi na którym doszło do uszkodzenia jakiegoś elementu auta.Cytat:
Napisał alces1
A co do kwestii pieniedzy z podatków tu tez nie mamy z czym powalczyć, gdyż zarządcy dróg ustalają na każdy rok priorytety budżetu. Tak więc np. na rok 2008 priorytetem w woj. lubelskim jest droga Piaski - Dorohusk i z to na nią większość środków będzie przeznaczonych. A co zostanie to na inne cele remonty i odszkodowania :lol: .
Mój kolega miał tej zimy taką sytuacje na dziurze (a padał deszcz więc dziura była zalana wodą) wpadł rozwalił felgę na szczęście stalową no i opone. Zrobił zdjęcia dziurze i tej drodze telefonem felge też zostawił z oponą na pamiątke gdyby chcieli dowodów droga chyba należała do gminy czy miasta jakoś tak to było... zgłosił to do urzędu (kazali mu jeszcze narysować mapkę gdzie i co dokładnie paranoja ;// ) w każdym razie wygrał sprawę dostał odszkodowanie za felge no i za opone