Gumowanie wspomagania i drgania na kierownicy przy ciepłym silniku
Cytat:
Napisał
Sewcio Sewcio
Umnie ten sam problem jak jest zimny wszystko fajnie jak juz dośc sie rozgrzeje skrzeczy, harczy czy ten dzwiek gumy ciężko stwierdzić. Byłem wczoraj zawieszenie sprawdzic i jest gitara wiec wykluczam koncówki drązków tz.gałki. Prawy drazek jedynie troche wybity ale to nie jest powodem.
Spróbuje w nastepnym tygodniu wymienic cały czerwony płyn w układzie a tak to niemam wiecej pomysłów narazie.
Dodam że jak jest juz dosc rozgrzany to na postoju nawet na MINIMALNYCH skretach słychac to mocno.
Nikt jeszcze nie ogarnął tego problemu ??
Witam,
mam dokładnie taki sam problem. Przy zimnym silniku właściwie nic nie słychać, ani nie czuć drgań na kierownicy. Jak silnik się rozgrzeje to się zaczyna. Drgania na kierownicy nawet przy minimalnym skręcie kierownicy (nawet na postoju) i taki dźwięk jakby guma o gumę ocierała. Zimą było jeszcze w miarę, ale właśnie przyszło niezłe ocieplenie i problem zaczyna być szybko widoczny. Dodam że problem nasila się przy bardzo niskich obrotach np. manewrach na postoju czy wjeździe na rondo z zatrzymania. Przy wyższych obrotach mam wrażenie, że problem nie występuję, albo jest ledwo wyczuwalny. Nic jeszcze przy tym nie robiłem, ale pytałem o to speców od Alficzek, którzy mi ją sprzedawali 2 m-ce temu i gość stwierdził "na dole kolumny przy pedałach jest uszczelka taka duża gumowa trzeba tam napsikać siliconu w spreyu, ta guma ma tendencje do jakiegoś dziwnego kurczenia się lub wysychania, i zaczyna stawiać opór na kolumnę kierowniczą...". Problem w tym, że ja tam żadnej gumowej uszczelki nie widzę, chyba że jest już w tej dziurze do której wchodzi drążek?
Panowie i Panie pomóżcie, bo widzę, że wiele osób ma ten sam problem, ale jednego sensownego, sprawdzonego rozwiązania nie widzę. Nie jestem specem do aut, ale na moje oko, nie jest to raczej nic z zawieszeniem (objawy na postoju, przy minimalnym ledwo wyczuwalnym skręcie kierownicą, raczej przy niskich obrotach) tylko sprawa układu wspomagania lub tej gumowej uszczelki. Ta uszczelka wydawała mi się nawet sensownym rozwiązaniem tylko, że albo jej już nie mam albo jakoś jej tam nie widzę... Może ktoś zrobić zdjęcie jak wygląda ta guma i gdzie ona jest?
Pozdrawiam