wady i zalety obłozenia wydechu matami termicznymi

szczerze to wam powiem ze nie mam pojęcia o co chodzi z tym wtryskiem, zaraz wujka google przeszukam:P

Nie boicie się wzrostu temperatury w pozostałej części wydechu? Są też głosy, że seryjny, przegrzany kolektor może pęknąć...

To jak obłożyliście te rury tymi bandażami? Bo nie wiem czy dopisać to do listy przeróbek :)

ja mam obłozona dwururke pod miska i jest na plus

Ja jestem w trakcie owijania kolektora i dwururki. pozostało mi jeszcze pobawić się z osłoną aluminiową kolektora . Zamiast reklamowanego bandaża użyłem odpowiednio pociętego koca gaśniczego (włókno szklane) bo tylko taki miałem pod ręką. Od tygodnia jeżdżę z tak zaizolowanym ukł. wydechowym i nic szczególnego nie dzieje poza tym, że jest jakby trochę ciszej. Myślę, żeby coś poczuć trzeba jeszcze odizolować termicznie filtr powietrza oraz wszystkie rury doprowadzające zasysane powietrze do przepustnicy. Włącznie z gumowym łącznikiem na którym zabudowany jest przepływomierz (one też się nagrzewaj a i przepływka może dawać złe wartości nie mówiąc o termistorze, który jest zintegrowany z przepływomierzem. Jak skończę to postaram się zaliczyć hamownię i się odezwę czy warto

kolego Aster156 wartosci na hamowni watpie zeby ci wzrosły poprzez takie cos, co innego jakby było to na stozku i wydechu przelotowym , wtedy owijasz isprawdzasz, kolegama tak w hondzie, wszystko odizolowane, w alfach sozki sie nie bardzo sprawdzaja bo jest przepływka i ona sama z siebie tez miedzy innymi steruje temp pow. przez to zmniejszysz to tylko minimalnie, jedynie w kompie moze dałoby sie zmienic jej sterowanie(w hondach jej nie ma i jest nfajna to sprawa) , zatem takie odizolowanie ma na celu jak najwiecej zniwelowac muła w upalne dni przy rozgrzanym silniku...btw zhamuj auto przed i po inaczej nie mam sensu

Nero tu nie chodzi o dodanie koni ;] tylko o pozbycie sie "Mula" jak zabardzo nagrzeje sie komora. Wiadomo im zimniej tym lepiej.

bamboszek i tez o tym pisze...wspomniałem o mocy po zmianie dolotu i wydechu na przelot np...a owijanie pozbycie sie muła

Mogę się dopisać.. akurat jestem w trakcie modów w wydechu w moim TS..

Jako pierwszy krok zakupiłem kolektor od 1.8 144konie więc 4-2-1 bez katów.. Jak wiedzą użytkownicy tego silnika rozkłada się on na dwie części.. tą część gdzie mamy 4 rurki troszkę musiałem poprawić, konkretnie dodać gniazda na sondy lambda.. Potem użyłem zestawu do izolacji firmy ThermoTec.. 1 krok malowanie farbą żaroodporną, 2 krok owijanie taśmą termoizolacyjną która ma w sobie włókno szklane, 3 krok ponowne malowanie już z taśmą.. W zestawie była taśma, farba pod kolor taśmy i opaski zaciskowe.. i instrukcja rzecz jasna która mówiła o takiej kolejności jak zrobiłem..

Taśma z włóknem z tego zestawu ma dać to że po rozgrzaniu to włókno szklane ma się zasklepić i faktycznie izolować temperaturę.. Okażę się :D

Efekt końcowy prezentuję się bardzo fajnie.. Słabe foto ale co trzeba to widać ;)

Załącznik 34439

Teraz przede mną dopasowanie rury pod kolektorowej.. bo jak wiadomo jest to całkiem co innego niż w 1.6.. jak już dopasuje to ta sama operacja co z samym kolektorem czyli piaskowanie.. malowanie.. taśma i ponowne malowanie..

bardzo ciekawa zabawa, jednak niewiem czy sondy w katalizatorze to dobry pomysł w swojej 155 2.0 ts 16v mam za dwururka dopiero, nie przygladałem sie nigdy wydachowm w 156...ale wspomniałes cos o wpasowywaniu tych gniazd...mimo wszystko pisz koniecznie jak wyszła całosc