strumienica zamiast kata...

Cytat:

---

Napisał MarcinTM

Kolego jeśli Ty nie masz pojęcia na temat działania podstawowych elemtów silnika to Twoja teoria ze strumienicą jest taka jak ta Twoja wiedza....

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sonda_lambda

http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/sonda.html

Przepływ powietrza mierzy MAF, temperature czujnik temp. w MAF'fie, po cholere mierzyć przepływ na wydechu i jego temp?
Sonda na starcie silnika jest nagrzewana jej grzałką za pomocą PWM'a, poźniej to robią spaliny, jak odetkasz wylot, spaliny szybko opuszczają wychech nie grzejąc sondy - było to na forum nie raz. Może wróć do VW.

---

Jesli juz mamy byc tacy pryncypialni to sonda nie jest elementem silnika a jego osprzetem. Ale nic to. Jakby spaliny zbyt szybko opuszczaly uklad i nie dogrzewaly sondy, to przeciez jest czujnik temperatury ktory powinien inicjowac dalsze grzanie grzalka tak jak w 1 fazie pracy zimnego silnika. Malo tego. Ja Przez 2 lata jezdzilem autem gdzie 2 kat byl pusty a w 1 kacie pod maska 1 komora byla wykluta, 2 sie zapchala. I przez 2 lata nie bylo zadnych bledow. Ostatnio zaczal mi dokuczac blad P0420. I co ? serwis w rzeszowie co innego, serwis w krakowie co innego. Wybilem 2 komore kata - nic to nie dalo. Wyczyscilem sondy. Nic to nie dalo. Kupilem wszystkie 3 nowe - jak reka odjal. Wczoraj sobie nawet diagnostyke robilem fiatecuscan wlasnie dzialania sond - chodza idealnie.

Kupiłem Alfę, w której poprzedni właściciel zamontował tłumik/strumienicę, ponieważ katalizator się rozsypał. Mam 3 sondy (ECU ME7.3.1) i co około 100-200 km wyskakuje mi bŁąd katalizatora p0420. Kilka razy kasowałem już ten błąd i zaczyna mnie to denerwować, dlatego zastanawiam się nad montażem uniwersalnego katalizatora. Możecie polecić, który wybrać (Bosal, JMJ, Antpol)?

ja mam strumienice i nic żadnych błędów pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał tomekml

ja mam strumienice i nic żadnych błędów pozdrawiam

---

Ty masz turbo...

Cytat:

---

Napisał tomekml

ja mam strumienice i nic żadnych błędów pozdrawiam

---

Twój silnik nie spełnia normy Euro 3, dlatego masz problem z głowy. Właśnie zakupiłem katalizator i zobaczymy jak będzie po montażu.

Cytat:

---

Napisał KornelPL

A jak sprawdzic ECU ? I jkaki to ma zwiazek z problem z katalizatorem ?

---

Jeżeli nie wiesz jaką wersje ECU posiadasz to nie kombinuj... A ma to ogromny związek z katem bo jak go usuniesz (bo już grzechocze) to stracisz moc, i zużycie idzie w górę! Sonda za katem jest sondą diagnostyczna proste coś nie halo i check na budziku.

Cytat:

---

Napisał Krusz

Przerabiałeś może ten temat? Mam to ECU i niestety kat już grzechocze, jakieś pomysły co z tym zrobić? uniwersalny kat daje radę czy też wysypuje błędy?
Pzdr.

---

Tak przerabiałem temat u kumpla w 156 1.8TS (chyba) 2004r. ECU M7.3.1. auto było bez mocy... Przymulone w całym zakresie obrotów.

Szczerze Panowie ? Sranie w banie z tym wszystkim. Przepraszam za ordynarne okreslenie, ale to jedyne co przychodzi mi na mysl patrzac na te sprawe mimo relatywnie bogatego zasobu slownictwa jakim dysponuje. O jaka rzecz sprawa idzie. Kolega Winiar00 napisal, ze auto nie mialo mocy etc. Otoz ja mam to ECU M7 Bosha o ile dobrze sie mi wydaje bo sam robilem sobie diagnostyke kilka dni temu. I wszystko gra a mam WYWALONE oba katy. Ten przy kolektorze mam wydlubany a ten na wydechu co sie dalej znajdowal zostal zastapiony tlumikiem. Nie ma mowy o zadnych spadkach mocy itp. Jak na razie spokoj jest tez z P0420, no ale ja bylem do tego stopnia zdeterminowany ze wymianilem takze wszystkie sondy (ngk wstawilem).

Kolega Raiden pyta o uniwersalny katalizator. Nic tu nie da. Dlaczego ? Bo Fiatecuscan mowi wyraznie, ze blad P0420 pochodiz o katalizatora przy kolektorze wydechowym a scislej mowiac od... sond lambda - prznajmniej u mnie taki opis bledu sie pojawil. Ja zastowalem sie do tych zalezen i na razie mam spokoj. Przepraszam panowie, milosc miloscia ale kupowanie do auta wartego kolo 10tys nowego katalizatora za 2,5tys (tyle powiedzieli mi za nowego kata w salonie fiata) jest jakims nieporozumieniem.

Chcialem jeszcze tylko dodac, ze auto kupilem uzywane. Jak sie okazalo juz wtedy mialo wydlubana jedna komore w katalizatorze. I co ? I nic ! przez 2 lata jezdzilem autem, zalozylem gaz nie mialem zadnych bledow od ECU, problemow z moca czy spalaniem.

Komunikat błędu p0420 brzmi dokładnie tak:

"Anomaly of the catalyzer functioning being detected in the signal emitted by the two lambda probes that are installed upstream and downstream of the catalyzer itself (with some equipments only); check with exhaust gas analyzer and oscilloscope gases and signals of both probes before carrying out any replacements.
The reason for this fault is that ECU has received very high signal from the sensor. The fault is present now. Take appropriate action to fix this sensor fault. Dashboard warning light was activated for this fault. "

Czy można z tego jednoznacznie wywnioskować, że problem dotyczy dwóch przednich katalizatorów? Chodzi o dwie sondy w sensie o trzy, które są zamontowane? Przed i za katalizatorem? Poprzedni właściciel powiedział, że po wywaleniu brzęczącego katalizatora i wstawieniu strumienicy pojawił się błąd katalizatora, więc wynika z tego, że to wycinka była przyczyną. Jutro zamontuje kata i po przejechaniu odpowiedniej ilości km podzielę się spostrzeżeniami :).

Kolego KornelPL a jak z opornością grzałki w NGK? I jeszcze jedno dotyczy przednich sond to dlaczego error z budzika znikł po zastosowaniu "oszukiwacza" sond na końcowej diagnostycznej sondzie? Jednak dalej temp. kolektora i spalin była za niska... Samochód w skutek tego tracił moc.

Cytat:

---

Napisał Raiden

Poprzedni właściciel powiedział, że po wywaleniu brzęczącego katalizatora i wstawieniu strumienicy pojawił się błąd katalizatora, więc wynika z tego, że to wycinka była przyczyną. Jutro zamontuje kata i po przejechaniu odpowiedniej ilości km podzielę się spostrzeżeniami :).

---

Cos mi tu nie gra. Powtarzam po raz kolejny. Mam te same katy, to samo ECU i prawie ten sam silnik. I jezdzilem BEZ 2 kata 2 lata i nic sie nie dzialo.

---------- Post added at 19:47 ---------- Previous post was at 19:38 ----------

Cytat:

---

Napisał Winiar00

Kolego KornelPL a jak z opornością grzałki w NGK? I jeszcze jedno dotyczy przednich sond to dlaczego error z budzika znikł po zastosowaniu "oszukiwacza" sond na końcowej diagnostycznej sondzie? Jednak dalej temp. kolektora i spalin była za niska... Samochód w skutek tego tracił moc.

---

Jak na razie wszystko ok. I widze ze troche sie nie zrozumielismy. Ja nigdy nie mialem problemow z moca - nawet jak mi blad p0420 wywalalo. I nie bylo tez takiej sytacji jak piszesz, ze po zalozeniu oszusta na koncu to problem zniknal. Ja nigdy odkad autem jezdze na dobra sprawe kata 2 nie mialem, bo byl wybity. Jesli chodzi o katalizatorz prz kolektorze mailem wybita jedna komore. I tez 2 lata jezdzilem bez najm,niejszych problemow. Blad pojawil sie niedawno. Wybilem 2 komore - nie pomoglo. Zmienilem sondy - cisza.