dobrze, tez tak moze byc, tylko dlaczego w aucie takim jak Julka nie zaladowali tez konkretnej benzyny ? powrot 20VT na nowych gratach dalby popalic
Printable View
dobrze, tez tak moze byc, tylko dlaczego w aucie takim jak Julka nie zaladowali tez konkretnej benzyny ? powrot 20VT na nowych gratach dalby popalic
FGA powinno mieć jakiś silnik V6. Auto Alfy byłoby jego naturalnym środowiskiem. Mógłby też lądować w jakichś hiper luksusowych Fiatach, większych Lanciach lub Maserati dla biednych. Ale takiego silnika nie ma.
Własnie o to chodzi. Alfa od kilku dobrych lat cierpi na brak porządnego silnika. Po przejęciu przez Fiata i decyzji o unifikacji części nie ma miejsca na naprawdę mocny silnik. Konkurencja co kilka lat wypuszcza nowy silnik mocniejszy o parę koników. W Alfie moc najsilniejszej jednostki zamiast wzrastać to spada. Jeszcze 10 lat temu były trzy silniki o mocy ponad 200 KM, 2.0 turbo, 3.0 i 3.2. Teraz mamy tylko jedną Julkę z 235KM i dalej pusto.
Jednak spoglądając daleko w przeszłość to Alfa nigdy nie była znana z dużych pojemności, lecz z nowatorstwa w silnikach i w zawieszeniu. Kiedyś z silnikiem 1.3l potrafiła wygrywać rajdy. Może 1750 Tbi jest zapowiedzią nowych mocnych i nowatorskich silników które dostępne będą już niedługo dla nowej Julii:)
Witam.......
Mam zamiar zamowic julke 1.4 170 koni turbo benzyne. Czytam i sie zastanawiam nad odczuciami kolegow nad silnikem. Koles ma 150 koni w bravoII w wersji dynamic.Fakt ze na kolana nie powala ale pozwala spoko ciagnac do 210 km. Przyspieszenie cos okolo 8 sekund na setke a julka w benzynie 170 koni tylko 7.7 s. Roznica dla mnie niewielka.
Poczytam jeszcze postow i zrezygnuje z zakupu.
Moja Jula po przekroczeniu 5.000 km i założeniu sportowego tłumika naprawdę zyskała wigoru. Dzisiaj "zakręciłem" kołami na dwójce, nieszczególnie mocno ruszając...
Jeśli cię śmieszy to może podaj przykład bardziej dynamicznego silnika 1.4 turbo. Dla mnie osiągi są wystarczające, żaden diesel do 200 KM nie podskoczy mi na starcie do 100 km/h, więcej wymagań nie mam. Dla mnie samochód ma szybko przyśpieszać i być elastyczny. Giulietta przyśpiesza poniżej 8 sekund do setki i w 10 sekund na ostatnim biegu pociągnie od 80 do 120 km/h. Osiągi więcej jak dobre na samochód kompaktowy. A że przy tym głowy nie urywa i w środku człowiek nie głuchnie? Taki ma być charakter kompaktowego samochodu Alfy - sportowy ale bez przesady, ostrzejszy od konkurencji ale tak samo wygodny i komfortowy. Jeśli tęskni ktoś za większymi wrażeniami to od tego jest mocne Mito albo Abarth Evo - samochody dające frajdę z jazdy ale meczące w codziennym użytkowaniu. Jeździłem ostatnio Evo który ma przecież ten sam silnik co Julka a wrażenie było takie, że latał jak szalony. Głośny wydech, słabe wyciszenie i niski komfort gwarantowały w Evo konkretne wrażenia. Były to jednak tylko WRAŻENIA bo faktyczne osiągi są podobne jak w Julce :)
gdzie napisalem ze jest mniej dynamiczny od reszty ? moze byc nawet najlepszy i najbardziej dynamiczny/elastyczny w swojej klasie, nawet chcialbym zeby tak bylo ( a moze jest ? ). Dla Ciebie osiagi sa wystarczajace, oczekujesz od niego tego co napisales i ok :) Dla mnie natomiast po przejechaniu sie wersjami jak wyzej, nastapilo rozczarowanie, nie tak jezdzi turbo benzyna wg mnie, po prostu cos tam toczy, normalnie, bez szalu. Rozumiem Ciebie ze bronisz swojego silnika i w sumie dobrze :)
Posprzeczalbym sie, ale to nie ten temat :D
Nie wiem jakim Bravo jeździłeś 150 KM ale jeśli była to wersja Emotion bez przycisku SPORT to faktycznie szału nie ma, ma ograniczony moment do 200 nm i jeździ gorzej niż Giulietta w Normal. 1.4 TB i 1.4 MA to jedne z najlepszych silników turbo benzynowych o mocy do 200 KM, nieco lepsze osiągi w przyspieszeniu ma tylko 1.8 turbo 160KM VW ale kosztem elastyczności. Ciekawym silnikiem może być też nowy 1.6 turbo BMW. Nie zmienia to faktu, że 1.4 MA to obecnie czołówka silników benzynowych turbo podobnej mocy a co za tym idzie czołówka wszystkich silników benzynowych podobnej mocy.
Jeśli ten silnik Ci się nie podoba to Twoje stwierdzenie można skrócić do zdania "nie podobają mi się silniki benzynowe " co w przypadku użytkownika diesla jest jak najbardziej zrozumiałe :)
Niestety normy emisji spalin i wiele innych przepisów doprowadza do powstawania coraz bardziej dziwnych i skomplikowanych wynalazków takich jak 2 cylindry turbo, filtry cząstek, egr-y itd, itp, po 1.4 turbo w aucie prawie półtoratonowym a prawdziwe silniki Alfy sześciocylindrówki odchodzą w zapomnienie bo nie opłaca się ich ulepszać jak można og GM-a włożyć:( ciekawe jak będzie jeździć Alfa elektryczna:eek: podobno ostatnia Alfa to 75 była a diesel to profanacja :P
No Alfa w dyszlu? Po prostu nie wypada... ;)