Tak wygląda mój wydruk ze zbieżności. Róznice minimalne, goście w serwisie stwierdzili, że auta jest w b.dobrym stanie geometrycznym. Zawias nie ma luzów, amorki 70/80 i w zakręcie czuć jak auto fajnie sie składa w zakręt. Opony nowe, zimowe michelin alpin a4 195/65/15.Załącznik 38543
Ale o co chodzi? "auto fajnie się składa w zakręt" - to znaczy, że u Ciebie wszystko ok, czy że zgodnie z tematem też masz nadsterowność...?
To zdjęcie raczej za słaba jakość jak na moje oczy. Widzę tylko kąt pochylenia na czerwono i wynik końcowy na zielono - zastanawiam się w jaki sposób wyregulowano kąt koła...
Ja cały czas pisze o tym, że moje prowadzi sie super, ale tył tak jakby docinał zakręty. Moim zdaniem jest to normalne i pożądane zachowanie samochodu. Ale ja sie nie znam :) Dlatego wrzuciłem wydruk z geometrii. I to zdjecie da sie powiekszyć atkże może cos zobaczysz.
Nie wiem jak oni to ustawiali, ale chyba laserowo, wszyscy z Krakowa na forum polecali też serwis.
Spróbuj się przejechać w 4 osoby i zobacz czy auto będzie zachowywało się tak samo. Moim zdaniem jak 147 jedzie tylko kierowca to tył jest za lekki, przy obciążeniu radzi sobie dużo lepiej, przykładowo skręt 90 stopni z 80km/h w 4 osoby to żaden problem, nawet opony nie piszczą, a mam tylko 16", jak jechałbym sam to już jest inaczej...bardziej nerwowo.
[QUOTE=olejq1;702951] przykładowo skręt 90 stopni z 80km/h w 4 osoby to żaden problem[/QUOTE
Prawie jak Hołowczyc .Pogratulować.
Tylko Hołowczyc kręci bez pasażerów.
Jeszcze trochę i co niektórzy zawiążą jakieś kółko różańcowe na forum. Kolego olejq1 proś teraz o wybaczenie i chyba jakieś roboty publiczne żeby odpokutować te nikczemne uczynki...ku**a......
wiec tak bylem na szarpakach ponownie wszytstko ok ani jednego zastrzezenia tuleje ok drazki ok zero luzow auto idealnie utzymane nic nie wybite sprawdzalem jeszcze łomem tyleje wahacza wleczonego dolnego te przy podłodze nic ani milimetra luzu zbieznosc jest ok wiecz chyba tak ma to jezdzic :P
na poprawe samopoczucia zrobilem sobie czarne wkladki w kloszach :) prawie jak gta... 1.6:P
auto docina zakrety nadal i tak chyba to bylo zaprojektowane lub przypadkiem im to wyszło :P
może te twoje auto lewituje hmm...Cytat:
przykładowo skręt 90 stopni z 80km/h w 4 osoby to żaden problem, nawet opony nie piszczą
Może źle zrozumiałem problem kolegi z tym nadrzucaniem tyłu ale tak jest w 147, im bardziej obciążony tył tym lepiej się prowadzi, różnica bardzo wyczuwalna. Pewnie na obniżonym zawiasie i felgach 17 już się tego tak nie czuje. Po przesiadce z dwóch kółek do alfy gdy jadę sam to czasami chciałbym 100kg w bagażniku, na prawdę wpływa to bardzo dobrze na zachowanie na zakrętach. Kilka lat temu w Bravo HGT 2.0 miałem podobnie, na pusto przy nagłych zmianach kierunków tył był trochę nerwowy, za słabo "dociśnięty", przy obciążeniu było zupełnie inaczej. Np w 159 SW już tego nie czuję, auto wydaje się ciężkie i dobrze przyklejone nawet jak jedzie się "na pusto".
Muszę sprawdzić Rysio.Cytat:
może te twoje auto lewituje hmm...
co mojego punktu widzenia, to co pisze Olejq1... ma sens