-
Przydałoby mi się jednak, gdyby ktoś jednak podał szacunkowy koszt razem z serwisem - zakładam, że nie ASO tylko jakiś sensowny warsztat. U mnie się zbliża 120 tys i dobrze by było już teraz założyć na to jakieś pieniądze. Z chęcią też dowiedziałbym się, co oprócz panewek, z rzeczy mniej standardowych, warto by było przy takim przebiegu zrobić.
-
Sprawdzenie panewek nie jest sprawąskomplikowaną.
Wystarczy zdjąć miskę olejową i odkręcić po kolei stopki korbowodów. Podobnie trzeba odkręcić podpory wału. Mechanik powinien ocenić stan zużycia panewek. Wszystko robi się od dołu, nie jest konieczne rozbieranie silnika.
Panewka to w uproszczeniu wyprofilowany pasek blachy.
Baza to stosunkowo miękki materiał który ma się układać do czopów wału. Ma żółtawy odcień.
Powierzchniowo panewka powleczona jest warstwą bardzo twardego materiału odpornego na ścieranie. Ma ona zapewnić trwałość. Ma kolor aluminium. Nowa jest matowa.
Zużycie panewki polega na wytarciu twardej warstwy zewnętrznej. Na panewce widać żółte przebarwienia lub rysy. Taką panewkę należy wymienić. Jeśli panewki są mocno porysowane warto sprawdzić wydajność pompy oleju. To ona jest odpowiedzialna za właściwe smarowanie.
Myślę, że realna cena za wymianę panewek to 200-250 PLN + koszt samych panewek.
-
Nowe panewki kupuje się jak zawieszenie - jako zamienniki, czy oryginały w ASO ? Jeśli zamienniki, to skąd i jakie?
-
Prześledź cały temat.
Opisałem wszystko w #14.
-
Odniesie się ktoś do tematu z http://forum.alfaclub.pl/viewtopic.p...&postorder=asc , gdzie w przypadku panewek nalezaloby od razu tez dokonac wywazenia ukladu korbowo-tlokowego? Mam od znajomego mechanika informacje, ze sama wymiana panewek moze spowodowac tylko ich szybsze zuzycie, bo reszta mechanizmu bedzie niedostosowana :)
-
1. Panewki główne DA SIĘ wymienić bez wyjmowania wału. Nie jest to łatwe i wymaga nieco sprawności manualnej od mechanika ale jak najbardziej wykonalne.
Za czasów kiedy prowadziłem warsztat wielokrotnie wykonywałem taką usługę więc wiem co mówie.
2. Szlif wału przy prewencyjnej wymianie panewek uważam za naciąganie klienta na dodatkowe koszty. Jeśli czopy wału nie mają rys nie ma co grzebać. Oczywiście ideałem jest wyjęcie wału, sprawdzenie parametrów na maszynie i ewentualne wyrównanie ale wtedy dramatycznie rosną koszty a nie o to w tym wszystkim chodzi. Wymiana panewek to działanie prewencyjne które ma wydłużyć żywotność wału i uchronić przed kosztami remontu całego motoru.
3. Wał jest wyważany fabrycznie - raz w procesie produkcji.
4. Napisałem , ze panewki należy sprawdzać i wymieniać TYLKO w sytuacji kiedy mechanik stwierdzi nadmierne zużycie (przebarwienia, rysy). Jeśli panewki są OK to trzeba wszystko skręcić i zajrzeć ponownie za jakiś czas. Zdjęcia zamieszone w cytowanym temacie przedstawiają panewkę uszkodzoną - ewidentnie zatartą i przegrzaną a nie zużytą.
-
2 załącznik(i)
Składamy maszynę:
Tłoki wyczyszczone i opatrzone nowymi pierścieniami. Do założenia pierścieni na tłoki użyłem trzech blaszek biurowych, mogą być żyletki lub inne cienkie blaszki po których delikatnie nasuwamy pierścienie. Trzeba zachować ostrożność albowiem materiał jest kruchy i łatwo złamać pierścień. Pierścienie zakładamy napisem TOP w górę tłoka począwszy od olejowego.
Załącznik 44610
Po obróbce mechanicznej blok należy ponownie wyczyścić i przedmuchać kompresorem
Załącznik 44611
Montujemy wałki balansujące. Nabijamy nowe łożyska (w moim przypadku FAG 4 x 21 zł), nowe oringi - 4 szt, nowe simeringi - różnią się wymiarem o 1 mm więc trzeba uważać by każdy był na swoim miejscu. Simeringi płaciłem coś koło 20 zeta.
Wałki chodzą dużo lepiej na nowych łożyskach - stare okazały się mocno wyeksploatowane.
-
4 załącznik(i)