-
usiadlem dzis do auta, blad skasowalem krecilem kierownica na postoju prawo i lewa blad nie wyskoczyl, wiec tasma jest dobra na moje, pojechalem sie przejechac blad sie pojawil, kostki pod siedzeniami sprawdzalem, wyskakuje raz 1 blad raz 2 bledy, na moje to pewnie centralka sensor.... standardowe bledy : ladunek wybuch.poduszki kierowcy/pasazera-zwarcie masy- przerywany a raz ciagly/obecny.... po kasowaniu powracaja.... w czw mam wizyte u elektryka, auto zostawiam, wiec dam znac o przyczynie....
-
U mnie jak wywalało błąd kurtyny lewej to wystarczyło odpiąć kostkę psiknąć "kontaktem 60" i spokój!! Może warto było by zacząć od sprawdzenia połączeń!
-
pod siedzeniem pod kierowca znalazlem 2 kostki odpiolem psiklem nic nie dalo, od strony pasazera jedna taka kostka byla zrobilem to samo. bledy wracaja....
---------- Post added at 21:59 ---------- Previous post was at 21:58 ----------
z tylu o te kostki mi chodzi, z tylu fotela przedniego sa te kostki
-
zauwazylem ze przepala mi sie bezpiecznik pod kierownica 20 A napisane jest service.... w sobote wlozylem bezpiecznik 25 A skasowalem bledy styki pod fotelem popsikalem bledy przez jakis czas nie wracaly, pojechalem w trase i 20 km po skasowaniu bledow, wyskoczyl blad na desce rozdzielczej poduszki.... pojechalem do domu podlaczylem kabel a tam 2 bledy poduszki kierowcy i pasazera.... sprawdzilem bezpiecznik ten ktory wlozylem 25 A przepalony.... Wiec wlozylem 30 A teraz skasowalem bledy i narazie spokoj.... we czw mam dac auto do servisu na sprawdzenie poduch, ale narazie sie chyba wstrzymam, bo bledow narazie nie ma.... ale mysle ze jest cos nie tak, bezpiecznik 20A byl oryginalny, teraz mam ze stacji 30 A i dziwie sie dlaczego ze przepalaja.... choc tak nie wiadomo czy to ma zwiazek ten bezpiecznik z poduchami, to tylko moje obserwacje.....
-
Ojj z tym bezpiecznikiem to tak nie szalej, z jakiegoś powodu jest tam oryginalnie 20A. Bezpiecznik jest po to że jako najsłabszy element obwodu ma się spalić zanim spali się coś innego. Jak będziesz montował większe bezpieczniki to w końcu któryś się nie spali, a w zamian wybuchnie coś ważnego/drogiego/trudno dostępnego. Problemem na pewno nie jest sam bezpiecznik, to tylko symptom że coś jest nie tak. Trzeba namierzyć od czego jest ten bezpiecznik i posprawdzać obwody.
A 20A to bardzo duży prąd, po dłuższym czasie coś się stopi albo nawet zapali...
-
Jakbyś jeszcze napisał jakie oznaczenie miał ten bezpiecznik, to można by zlokalizować co to za obwód (oznaczenie F... i jaka cyfra/liczba)
-
bylem sprawdzic na moje jednak nie bedzie mialo to stycznosci z poduchami, bezpiecznik ktory sie przepala jest nad nim ikona jakiegos swiatla, bezpiecznik znajduje sie pod bezpiecznikiem swiatel awaryjnych, a nad bezpiecznikiem services 16..... wiem ze mi swiatlo pozycyjne tylnie jedno nie swieci. z przodu wszystko swieci....
---------- Post added at 17:23 ---------- Previous post was at 17:14 ----------
wiec jednak to nie jest bezpiecznik servisowy.... wiec sam nie wiem co z tymi poduchami narazie jest ok, bym musial dluzej pojezdzic i zobaczyc czy nadal wyskoczy blad jesli tak to dac te auto do elektryka....
-
1 załącznik(i)
Załącznik 49102tu mam zdjecie tego bezpiecznika 20 A a ja mam 30 A wlozony....
-
Zgodnie z tym co piszesz i pokazujesz to tam jest bezpiecznik F12 od przekaźnika spryskiwaczy reflektorów (???) według schematów. Na twoim zdjęciu przekaźnik pierwszy z lewej u góry.
Wyjmij go i zobacz czy będą chodziły Ci spryskiwacze szyby, bo ze schematów nie wynika jednoznacznie czy ten przekaźnik tez jest za nie odpowiedzialny.
-
ja nie posiadam spryskiwaczy reflektorow, ok wyjme i sprawdze... dzieki, odnosnie poduch co mi zostalo to pojezdzic i zobaczyc czy nadal wyskoczy. kierownica ruszam blad nie wyskakuje, wiec tasma dobra, albo to centralka albo jakies styki czegos.... zmieniajajac na chwile temat nie bede zakladal nowego postu specjalnie jedno pytanie odnosnie tych tylnich postojowek.... jesli nie dziala jedna strona to bedzie zarowka prawda? jaka tam sie znajduje ? bym juz kupil bez wyciagania.... bo sam narazie nei wiem jak ja wyciagnac, a wymienilby mi to znajomy mechanik....