trochę z tym jeżdżę i zaczęło mnie już to wnerwiać na maksa :) następnym razem nie będę czekał, tylko od razu zgłoszę się na KEN :)
Printable View
trochę z tym jeżdżę i zaczęło mnie już to wnerwiać na maksa :) następnym razem nie będę czekał, tylko od razu zgłoszę się na KEN :)
Kolego Dziadek.
Jak będę w Warszawie, to czy byłaby możliwość, żeby zrobić nasze testy na Twojej GT.
Robimy testy porównawcze JTSów, a Ty masz GTJTS dodatkowo.
Nie ukrywam, że zależy nam na parametrach z wielu JTSów - dlatego jeśli byłaby możliwość i nie sprawiłoby Ci to kłopotu, to tak testowo.
Ja się oczywiście dostosuję czasowo, dam radę jakoś.
- czy coś już wiadomo w sprawie naprawy / diagnostyki GT.Kod:dam znać co wyszło i jak się skończyła ta historia
Koleżanko Majka :)
Nie widzę problemu i chętnie służę pomocą we wspólnym interesie. Musimy się tylko jakoś zgrać i do dzieła.
---------- Post added at 11:36 ---------- Previous post was at 11:34 ----------
jeszcze nie mam ostatecznych informacji co to jest, ale prawdopodobnie jutro po południu będzie już coś wiadomo - podejrzanych jest kilka elementów :)
Dziękuję.
Ok. jak będę znać termin wyjazdu do Wawy napiszę na PW i jakoś się umówimy na testy. Myślę, że w ciągu 3 dni jakoś da radę.
hej wszystkim
miałem dać info co z kangurzeniem, więc mam pierwsze informacje
trochę się zeszło, ale przy diagnozie wyszło kilka innych pilnych kwestii więc zajęło to trochę czasu
w sprawie czkawki niestety niewiele się zmieniło, nie możemy znaleźć jednoznacznej przyczyny i pewnie trzeba będzie trochę pokombinować
na początek poszły do wymiany świece, które i tak były już w opłakanym stanie - ślicznotka złapała drugi oddech, ale czkawka pozostała :/
szukamy dalej...
To jakaś grubsza sprawa widzę..Mam nadzieję, że nie okaże się kosztowna. Daj znać jak coś będziesz wiedział więcej. Auto masz w dobrych rękach to już nie będę się wymądrzał na temat ew. przyczyn tych objawów;)
dawno mnie tu nie było, ale pamiętam że mam zaległości w wyspowiadaniu się z usterki :)
w wielkim skrócie: diagnoza trwała dość długo, komputer pokazywał wypadanie zapłonu i inne dziwne rzeczy, z których trudno było wyciągnąć jednoznaczne wnioski. Jak zawsze skutecznie pomogła metoda prób i błędów w wymianie niektórych elementów - ostatecznie okazało się że to jedna z cewek.
Już wymieniona i bella znowu śmiga jak pocisk :)