Napisał Tacka
Nic sie nie dzieje ale tez i nic mi sie nie zablokowalo ...powiem inaczej zrobilem juz troche kilometrometrow zreszta niewazne moj przyjaciel ktory zrobil kolo 170 tys 156 v6 a teraz trzaska kolejne km gta przy tym kocha alfy i prowadzi od lat komis przy polinarze czyli salonie alfa i fiat powiedzial mi gdy dzialo sie to u mnie daj sobie spokoj to oznacza tylko tyle ze wahacz nie jest juz nowy tylko uzywany i mimo ze mialem do przejechania pare dni pozniej 3000 km i mam zonke i mala coreczke pogonil mnie i mial racje bo do pierwszych luzow zrobilem kolo 5000tys a tak swoja droga nie znam sie moze ale 160 zl za aluminiowy wahacz to jakas smiesznie mala cena ...wiec skrzypi...POZDRAWIAM