alfa nie jedzie 200 i przerywa jakby łancuch przeskakiwał w rowerze

Cytat:

---

Napisał Tygrys.2000

po pierwsze auto mam od dluzszego czsu. po drugie to auto służy do zabawy palenia kapcia świrowania i jeżdzenia powyzej dwiescie. po co komu auto które stoi w garazu albo jezdzi ktoś nim 30 na godzine a ma 150 koni. to nich se malucha kupi. nie naśmiewaj się i z góry nie zakładaj ze nie mam kasy. auto robie na bierząco. chce nim troche pojezdzić powymieniałem zawieszenie silnik bo jak się domyślasz panewki raz już siadły.ale kupiłem z stukającom. czytałem troche i i wszędzie pisze ze przez wariator jest tylko mało mocy z dołu. a ja auto kręce raczej zawsze do końca więc w dolnym zakresie żadko kiedy się porusza. i nie przesadzajmy że jej dni są policzone. jak chcesz się ponaśmiewać to załóż osobny wontek np ponaśmiewajmy się. ja tu jestem bo potrzebuję pomocy. jak jesteś z okolicy wrocławia lub opola to doradź mi gdzie moge wariator wymienić z panewkami i czy musze pasek rozrządu wymienić. w lutym wymieniałem. czy lepiej wstrzymac się do zimy i wtedy wymienić komplet. a wracając do tematu tak się zastanawiam mam koła 17 cali opony 215-44 moze to przez nie nie chce jechać dwiescie co?

---

Ja mam tylko nadzieję , że wybrałeś dobry olej do takiego katowania silnika...

po czym wnioskujesz, że wariator uszkodzony? To że np. klekocze nie znaczy jeszcze,że nie zmienia faz rozrządu. Ja na takich samych gumach swoim 1.8Ts 220km/h w trasie latałem czasami ale więcej iść już nie chciał. sprawdził bym sondę lambdę oraz przepływkę.

P.s silniki Ts a szczególnie 2.0 mimo swojej dość sporej mocy nie są stworzone do agresywnej eksploatacji ( może przez to , że są właśnie dość wyżyłowane)

wczoraj moja alfa pojechała na warsztat. okazało się ze przepustnica jest walnięta i się wiesza. stąd te skoki, ale co do prędkości to nikt nie jest mi wstanie narazie coś powiedzieć. wymieniam wariatora panewki do niego pasek i tą przepstnice zobaczymy co potem.

Szkoda mi osoby która kiedyś odkupi ten samochód.

wymieniasz panewki mówisz:D:D Wiesz wogóle co to panewka?PD:D:D

moim zdaniem źle wybrałeś auto do katowania, może nie którzy się pogniewają na mnie ale jak chciałeś upalać opony itp. to mogłeś sobie kupić escorta RS2000 ta maszynka jest do tego celu idealna. Widziałem co to robi, moc ta sama a waga mniejsza więc i wrażenia lepsze... Pasek Tobie nie przeskoczy bo to rozrząd na łańcuchu

Jak chcesz poszales 200km/h i palic kapcia kup sobie bmw, honde.. Alfy sa dla wybrańców,a z tego co czytam ty nim nie jestes ..

Prędkość jak prędkość - tutaj to chyba normalna sprawa, ale palenie kapcia - jestem na nie :P odpadasz ;)

Kolega jak napisał kupił do zabawy, niech się bawi, jego samochód jego kasa. Alfa dla wybrańców, na pewno, kupujesz w cenie punto, w fajnej budzie. Trza być wybrańcem.
Wracając do tematu ts jest słabiutkim silnikiem i raczej do palenia gumy się nie nadaje, albo V lub Tb, tak co chwile będziesz miał problemy. Ogólnie samochód "delikatny" czyli zabawy mało roboty dużo.

niewiem czy wiecie ale przy wymianie wariatora wymienia się takze panewki w których się on obraca. o tych panewkach piszę. panewki korbowo tłokowe już dawno mam zrobione. miałem kilka beemek nawet 190 konne i powiem ze na przyspieche to słabe są palą z 17 litrów i mosty padają. alfa mnie zadowala. a beemki są tak samo awaryjne jak kazde inne auto. przepływki sondy paski hydroregulatory przepustnice to wszystko pada. alfa narazie mnie miło zaskakuje. naprawy są drogie ale wszystko jest do uratowania. alfa jest bardzo ładna ma skóry piękne alu lakier. więc narazie przy niej zostaje. i lepiej upala kapcia niż niejedna beemka i galant. sprawdzone mam to:P a jesli wam szkoda to nie żalcie się tutaj bo nie po to to jest. aha i jeszcze jedno małe pytanie jak już tutaj zaglądacie. otóż mam obniżone zawieszenie i mam wrażenie że mi się koła góra zbiegają robi się coś w rodzaju kamaza obładowanego tak ma być czy mam coś z zawiechą koślawego??