-
U mnie chyba niestety zaczyna się coś podobnie złego, jak u Aholiny. Przyciski od strony kierowcy strasznie gonią, boję się, że za chwilę się coś ułamie i odpadną. Wczoraj w innym wątku napisałem, że chętnie kupię przyciski, ale czy da się je dorwać bez całego modułu? Dopiero przed chwilą sprawdziłem na Allegro i w sklepach internetowych i zdębiałem. Używane moduły raczej rzadko schodzą poniżej 300 zł, a nowe (TRW lub ERA) to jakieś 700-800 zł! Potrzebuję tylko 2 przyciski, 2 kawałki niewyrobionego plastiku. Do 156 da się łatwo znaleźć za kilkanaście złotych, ale do 147 jak na złość... :(
-
2 załącznik(i)
Wymieniałem dzisiaj zawias klamki i przy wyciąganiu przełącznika szyb rozleciał mi się panel. Wszystko wystrzeliło i rozsypało się po garażu. Teraz muszę to jakoś poskładać w całość. Generalnie wszystko pasuje, tylko góra panelu nie trzyma się, bo ukruszyły się zaczepy, ale coś dorobię. Nie wiem skąd jest ta blaszka na pierwszym planie. No i przełącznik wyboru pomiędzy sterowaniem prawego/lewego lusterka chodzi bez oporu. Patrząc na zdjęcia wyżej wydaje mi się, że całkiem wyłamane są te plastiki po bokach pokrętła. Tam też miały być te blaszki? Poratuje ktoś zdjęciami jak to ma być złożone?
Załącznik 270373Załącznik 270374
Da się dopasować do GT tą górną część od innego modelu? Ewentualnie ma ktoś obcykana naprawę?
-
Dobrze pomyślałeś, ta blaszka dociska plastik (którego nie widzę na Twoim foto, pewnie już się ułamał) tak aby przełącznik od sterowania lusterek chodził skokowo. Możesz to wyrzucić i zrobić że będzie bez oporu, mam tak samo u siebie. Bez obaw, to się samo w trakcie jazdy nie przestawi. Złóż górę z dołem i sklej to żeby już Ci się to rękach nie rozpadło. Przed sklejeniem upewnij się że wszystko działa jak trzeba.
Jeśli chodzi o górę panelu to pasuje ze 147 bo to jest to samo. Między GT a 147 różnica jest w elektronice, płytce.
-
1 załącznik(i)
Dzięki, podrutowałem kawałkami trytytki, nie chcę tego kleić na stałe, bo wolę chyba górny panel wymienić na jakiś nie połamany ze 147. Muszę wymyślić jakby można było to wzmocnić, żeby się nie rozlatywało w rękach. Sprężynę też zastąpiłem kawałkami trytytki i jako bonus pękły mi jednocześnie dwie osłony lampy w drzwiach, to odtłuściłem, skleiłem, metalowy pierścień też dałem na klej a całość wcisnąłem w koszulkę termokurczliwą, jak teraz puści to ja nie wiem. Trochę głupio wydawać 400zł na osłony, które fabrycznie i tak pękają.
Załącznik 270375