-
Wał niestety poza wymiarem,tzn mozna zrobic do niego panewke na 3 szlif i niby daloby rade.Znalazlem blok za smieszne pieniadze z korbami i tlokami i zaadoptowalem sam wal w nominale,panewki dalem nowe i temat zalatwiony ale...
Auto miało już troche kilometrów więc zmieniałem od razu skrzynie i remont wahaczy dolnych wraz z stabilizatorem lącznikami,sprzęgłem oraz demontawałem skrzynie dwukrotnie przez wysprzęglik kóry też musiałem zmienić w końcu.
Robocizna to własny trud i pomoc zdolnego kolegi przy pracach fizycznych,generalnie
Sypałem tylko 300,500,200,i tak z 1500 sie nazbierało na pewno jak nie wiecej ale moze nie będzie tyle u ciebie akurat wiec moze warto sprobowac...
-
No co fakt to fakt. Teraz auta się kupuje ( starsze ) za garść żelaznych...Ja tez jak mi roznieśli E36 sprzedawałem na częsci bo chcieli mi dać za nią 1500pln z rozbitym do kół przodem ( silnik calutki ) . Sam engine (2,5tds )poszedł za 1200pln a gdzie reszta...uzbierałem koło 4000-5000pln....tyle ,że roboty trochę było a potem załatwić jeszcze papierek ze złomu za flaszke:D
-
Szlif wału to 200-250 zł, panewki 200-250 zł, planowanie głowicy 40 zł, uszczelki i uszczelniacze ze 300 zł, pasek rozrządu 80 zł, olej i filtr ze 200 zł.
Do tego baaaaardzo dużo czasu i cierpliwości...
-
czasu mam bardzo dużo, ale cierpliwości w sumie to już nie. Włożyłem do tej alfy 3 silnik już... Na robienie czwarty raz potrzebuje dużo weny twórczej ;)
-
Michu89 ty to i tak musisz kochać to auto bo ja po 2gim silniku wziąłbym kątówke do łapy i miałbym oryginalne łóżko w sypialni:P
-
wiesz, że z tym łóżkiem to nie jest głupi pomysł :D albo psu zamiast budy, postawię tą alfę... ;) niech też zazna trochę luksusu :D
- - - Updated - - -
tak swoją drogą to podoba mi się ten Twój sportwagon z tymi ciemnymi ALU ;) gdyby tyle razy nie poleciały mi silniki, to pewnie skusiłbym się teraz na 156 w kombi...
ale zdecydowałem że albo sprzedam tą moją tak jak jest teraz, albo zrobię i puszczę do ludzi...
chcę kupić teraz mercedesa c klasę taką 98-99 rok 2.2CDI... parę znajomych ma to auto i sam widzę, że prócz oleju, klocków itd, to nie robią kompletnie nic... a siedzi się w tym w miarę pięknie. Choć kształty mercedesa i jego wygląd w środku jest sto lat za Alfą...