wróciłem z trasy (ok 400 km autostradą, 150 km/h tempomat). Spalanie 8,6 l/100km czyli ponad 2 l więcej niż jakieś dwa tygodnie temu :(
Czy to że wskaźnik doładowania turbo nigdy nie wskazuje zera może mieć wpływ na większe spalanie?
Od czego zacząć żeby ustalić co jest przyczyną takiego wskazania doładowania?
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie