A niech linczują jak założyłem gaz to dolałem Vpower 100 racing :D. Instalacja też nie taka zwykła bo dla v6 dopiero co weszły NEVO i to nie to samo co poprzednie centralki :]
Printable View
A niech linczują jak założyłem gaz to dolałem Vpower 100 racing :D. Instalacja też nie taka zwykła bo dla v6 dopiero co weszły NEVO i to nie to samo co poprzednie centralki :]
Nie o to kolega autor tematu pytał, nawet w pytaniu nie pojawiło się słowo o LPG a tu się rozwinął temat LPG. Po co sie nakręcać, ilu przeciwników tylu zwolenników i co ktoś kogoś przekona? Nie ma opcji nawet, więc szkoda to rozwlekać. Niech każdy leje co chce, nawet obornik czy olej słonecznikowy:)
No niestety taka prawda ... jestem też ze "starej szkoły" i w życiu Alfowskiego V6 nie zagazuję.
Prawdopodobnie do mykania po mieście wpadnie mi nie długo 145 1.9TD (z klimką!) :) a na niedzielne wypady właśnie 166 3.0 V6.
Żony 156 mimo, że pomyka głównie po mieście gazu też nie dostanie - i kasa mi w ogródku sama nie rośnie.
Pewnych rzeczy się po prostu nie robi jak się kocha te auta ...
W temacie - żony 156 2.5 V6 z automatem w mieście pije 16-17 l.
ale panikujecie z tym gazem :) gaz jest spoko , sam założe do swojej nowej 166 3.2 i bede smigał za rozsądne pieniądze , nie bede płacił haraczu Kim Dzong Tuskowi :) za paliwo które kosztowac powinno ok 3 zł za litr :)
Jak czytam tutaj niektóre posty, to żal dupę ściska. Przedszkole a nie forum. Dorośnijcie co niektórzy!
Jak zwykle kilka stron o dupie Maryni :P Odpowiem Tobie linkiem. http://www.motostat.pl/vehicle-stats/34154
Od ponad roku mam 3.2. Kupiłem z LPG i chwała za to bo mogę mieć ją do jazdy na co dzień a nie jakąś popierdułkę.
Spalania na benzynie nie podam bo zalałem tylko pełen zbiornik zaraz po kupnie ale to był czas testowania i bak chyba się skończył po 300 km :D
Masz rzetelnie prowadzone ponad 100 tankowań więc nie jest to ględzenie teoretyka.